tasza27, Walczy
od 2016-10-06
ilość postów: 166
Ostatnie odpowiedzi na forum
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Hej kochane moje <3
Przepraszam, że długo się nie odzywałam, ale w czwartek wróciłam późno, a wczoraj cały dzień przespałam, chyba stres ze mnie schodził...
Teraz czekam na wyniki, mój onkolog ma się ze mną kontaktować... Mam nadzieję, że wszystko bedzie ok.... Dziękuję za trzymanie kciuków, nie było tak źle ;) Miłego dnia kobietki <3
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Hej kochane, ja już w poczekalni czekam na zabieg... Boję się kurcze.. Mam nadzieję, że jakoś to pójdzie i wszystko będzie ok....
Miłego dzionka dziewczyny <3
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Hej kochane, wpadłam na chwilkę życzyć Wam kolorowych senków ;)
Ja jutro na 7 do szpitala, trochę się stresuję, ale co zrobić...
Buziaki kochane <3
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Hej kobietki <3
White super wieści :) Teraz może być już tylko lepiej ;)
Ja po wizycie u lekarza, w czwartek idę na zabieg usunięcia węzła chłonnego z szyi. Powiedzieli, że sa za małe na biopsję, a wycięcie da najlepszy obraz co to jest. Tak więc w czwartek trzymajcie kciuki, bo mimo, że będę pid narkozą to trochę się jednak boję... Ale jakoś trzeba przetrwać... Oby tylko wynik był dobry i żeby nie było tam tego gada...
Buziaki kochane <3
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Dziewczynki dziękuję Wam bardzo, z Waszymi zaciśniętymi kciukami od razu lżej na serduchu <3
Emily kociaki przesłodkie ;) Dobrze mieć takie przytulaki ;)
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Hej kobietki <3
Kaa, Joasia, Aga jutro idę dowiedzieć się kiedy, co i jak z tą moją biopsją, w środę miałam chemię i wczoraj transfuzję, ale wszystko minęło póki co ok. Trzymajcie kciuki, żeby teraz z tą biopsją wszystko ok wyszło, bo boję się jak cholera tych wyników.... Jeszcze jedna dawka chemii za 3 tyg i zobaczymy co dalej....
Ściskam Was moje dzielne psiapsiółki <3
Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
7 lat temu
Betka73 najważniejsze, że najgorsze masz za sobą. Guz sie wchłonął... Przede mną jeszcze długa droga, ale mam nadzieję, że też dadzą radę mi pomóc.... Myślę, że to zawsze gdzieś zostanie w głowie, trzeba po prostu nauczyć się z tym żyć... I wierzyć, że masz życie przed sobą i cieszyć się każdą chwilą. Trzymam za Ciebie kciuki <3