Ostatnie odpowiedzi na forum
Czytałam, że nowotwory jelita w 95% procentach powstaja na bazie gruczolaka jelita, ulegają zezłośliwieniu, a ja w kolonoskopii lata temu nic nie miałam...czy możliwe ze w przeciągu tych dwóch lat rozwinąl się rak....
mam tak cudowne dzieci, gdy na nie patrze to łzy mi lecą, najgorsze jest to udawanie przed meżem rodziną, robienie dobrej miny, gdy w środku jestem cala rozdygotana placząca...nie mam siły...aż na wymioty zbiera mi się z nerwów
proszę napiszcie czy w ciągu 2 lat od kolonoskopii mógł rozwinąć się rak jelita grubego?
tak bardzo się boję umieram z niepokoju, że to rak.....mam trójkę małych dzieci a niemam siły nawet zająć się nimi, widzę tylko wyrok, wszystko wskazuje że to rak....
błagam napiszcie coś wiem że nie ma już dla mnie ratunku
Witam Was serdecznie, mam 30 lat, jestem kobietą, być może hipochondryczką, mam trójkę malutkich dzieci i strasznie się boję.....zacznę od tego że 3 lata temu robiłam marker cea wyszedł 0,5.
Pojawiły się jednak krwiste stolce. 2,5 roku temu zrobiłam kolonoskopię-wynik hemoroidy.
Na jakiś czas uspokoiłam się, rok temu powtórzyłam marker cea wynik 3,6 no i szok.....norma do 2,5 byłam u obnkologa on jednak nie kazal robić kolonoskopii....
po miesiącu powtorzylam badanie markera cea wynik 1,56.....
No i uspokoiłam się, trzy miesiące temu urodzilam dzidziusia i juz w czasie ciazy czulam taki ucisk w miednicy z tyłu, szczególnie w nocy, jednak po porodzie nie minęło mi to i w ciągu tych trzech miesięccy kilkakrotnie zdarzyło się ze obudzilam się z takim uciskiem jakby bólem miednicy z tyłu.....
Od tygodnia zaczęłam dokladnie porzyglądać się mojemu stolcowi, zauważyłam malutkie niteczki milimetrowe krwi wymieszane w stolcu...jestem bardzo zaniepokojona....z
zrobilam test na krew utajoną niestety wyszedł dodatni....
Tak strasznie się boję że to nowotwór.....mam trójkę maluszków a niepotrafię nimi się zająć
usiadłabym i ryczala, w poniedzialek zaczynam dzialac, wykonam kolonoskopię w najblizszym czasie, jednak te myśli i strach.....tak bardzo się boję, że to najgorszy scenariusz...
Te malutkie kropeczki, jakby niteczki krwi wymieszane są w stolcu. To napewno rak...:((
boję się blagam napiszcie mi coś....
AnnaMaria trzymam kciuki za jutrzejszy dzień i wynik, bądź dobrej myśli, pomodlę się za Ciebie
Annamaria, czekamy na pozytywne wieści z badania PET
annamaria, odezwij się co u Ciebie
annamaria, czekamy na wiadomości od Ciebie
annamaria, czekamy na pozytywne wieści z rezonansuu
annamaria, jestes juz po wizycie w poradni