Ostatnie odpowiedzi na forum
Weronika tak też do dr sliwinskiej ,ale brak już miejsc!
Lena ją półtora roku wcześniej nic niby nie miałam na tym jajniku,więc albo tak szybko diabelstwo rośnie ,albo tak właśnie nas badają.
Sama pracuje w służbie zdrowia, ale czasem jak widzę to wszystko to........
Czarownica już na miejscu?
Dziewczyny meldować się tu wszystkie, które dawno nie pisały!!!
Kasiula1974 czy znowu ciebie dopadlo??tak, na tym forum są super dziewczyny,dużo mi dało w początkowym okresie ,w sumie zastanawiałam się ,czy nie za bardzo się tu wciagnelam,
Że ciągle będę wracać myślami o chorobie(oczywiście mowie sobie,że go już nie ma!),ale nie ma dnia ,żebym tu nie zajrzala
Swoją droga też dlaczego nie każą wykonać testu Roma ,kiedy ma się już jakieś torbiele???jest to bardziej wiarygodne niż ca125.ją marker ca125 przed operacja w normie,a inny ginekolog od razu kazał test Roma i już wykazał ponad normę.
Gdyby nie to, że jasnokomorkowy ,to nawet nie musiałabym brać chemii,ale przecież nie może być za kolorowo...
Tez14 lipca? Miałam radykalną ,oczywiście poszlam z torbela na stół, a srodoperacyjny hist pat wykazał ,że niskozroznicowany ,więc w razie czego cieli dalej...wykryte przy zwykłej kontroli ginek .półtora roku wcześniej miałam leczona torbiel na drugim jajniku,wszystko niby było ok ,a potem na kontrolę i niespodzianka. Raczej nie na bazie endometriozy.
Na mnie też wszystkie dolegliwości działają paraliżująco,pewnie tak u nas to działa.leczenie tzn chemię 14lipca skończyła ,także swiezutka.zjada mi końcówki cos na tablecie...kojarze, że mama chora ,wiem co nieco o każdej z dziewczyn,bo wszystko czytalam,nie miałam jakoś odwagi pisać, gdyż nigdy tego nie robilam.
Ale czuje się tu szczególną wiez, dziewczyny odzywajcie się w miarę możliwości!sciskam wszystkie!!!
Ja onko Gdynia,na razie narzekać nie można ,chociaż na kontrolę chcialam się zarej to do dr zajmującej się tego typu chorobami brak miejsc...i weź tu się lecz, kontroluj
Oj w taki upał czarownic ta podróż!! Lilith.p mnie szczęściem 1a ale jasnokomorkowy,Lena to tak jak ty.dlatego jak długo się nie odzywalas ,to ją już fisiowalam!kurcze tablet mi tu pisze po swojemu ,muszę poprawiać...
No to czekam i wypatruje...a kolejne lata oczywiście że w spokoju!tak się zawsze niepokoje ,jak którąś z dziewczyn długo się nie odzywa,wydaje mi się, że znam was od lat.
dziękuje za mile przyjęcie!!!jestem miesiąc no prawie po ostatniej chemii,w miarę dobrze ją przeszlam,myśli jednak ciągle krążą wokół jednego ,choć teraz już dużo spokojniej.dalej zastanawia się ,że my tu na forum to młode babki (ja40),a niby dotyka pan po menopauzie najczęściej.nie miałam żadnych objawów,teraz też czuje się dobrze ,czego życzę wszystkim super dziewczynom z forum.wypatruje tylko włosów,a tu nic...