pinokio, Walczy

Rodzina FAQRAK-ów wspierała Twojego męża ale to mało. Nadal czeka na odkrywcę leku na tego gada.       Moje kondolencje !

córka pracująca w Holandi dzwoni do ojca mieszkającego w Polsce,

tato co Tobie kupić na święta ?

wiesz córcia przyślij mi kawałek jakiegoś dobrego sera

córka wybrała trzy najlepsze sery i wysłała ojcu

po tygodniu dzwoni do ojca i pyta: tato czy ser już dotarł ?

taaak córuś dotarł ale był już spleśniały i wyrzuciłem do śmieci

miesza na forum odmieniec  istny, żadnej ci z niego niema korzyści ani nie sprzeda ani nie kupi

woryjot głupi

a uważa siebie za inteligenta z wyższej półki

Carmen, zrób dla lepszego rozpoznania USG tętnic biodrowych. Chirurg w przychodni może wystawić takie skierowanie. Chirurg naczyniowy ładnie to brzmi ale zbyt wiele zdziałać nie może oprócz zaleceń - rzucić palenie, schudnąć, dużo chodzić - płakać i chodzić. Clexane, polski taki sam a tańszy Neoparin.
Jest też lek w tabletkach, Haridon, Noclaud, ale są to silniejsze leki przeciwzakrzepowe i możliwe, że zabronione przy Twojej chorobie nowotworowej. Zastrzyki w brzuch absolutnie nie bolą, chyba że ręka będzie się trzęsła.

Maba, na pewno bóle te są wynikiem innego schorzenia, a organizm jest zmęczony chorobą i chemią, tak więc wszystkie bóle co były kiedyś mało uciążliwe to dziś są nie do wytrzymania.

Aga, to są bóle pooperacyjne, jutro, pojutrze i z każdym dniem będzie coraz lepiej. Jeżeli tata jest silny i komplikacji  pooperacyjnych lekarze nie stwierdzą to pon. lub wtorek będzie już w domu.

Dona świetna wiadomość warta gratulacji. Proponuję otwórz klub pięciolatków +, będzie to też zachętą dla innych do pozytywnego myślenia i leczenia się. Pozdrawiam

Wystarczy np. 0,5l kefiru i dobra bułka z nasionami a efekt lepszy niż nutridrink. Agnieszka w tym temacie powiedziała całą prawdę

Raczej właściwe podejście lekarzy odnośnie operacji. Podobnie było u mnie, TK wykrył raka a miałem mieć operację na bolące nogi. Powiązałem bóle nóg z chorobą nowotworową chociaż mój urolog powiedział że to zbieg okoliczności. Wiele osób tutaj na forum narzeka na bóle nóg a ja jestem coraz bardziej pewny i przekonany że to pokłosie choroby nowotworowej.
Zamartwianie się jest bezsensem. Należy chorobę przyjąć z pokorą oraz przekonaniem że po operacji z workiem można aktywnie i długo żyć. Niech ojciec poczyta sobie nasze forum i przekona się. Wlewki, TURBT, uważam za mało skuteczne, czym prędzej pęcherz zostanie usunięty tym lepiej.
Jurata to jakby po drodze na Hel, w jakim szpitalu ojciec się leczy ??

Jurata, musicie poczekać na wynik histopatologiczny i w porównaniu z poprzednim wynikiem lekarz prowadzący podejmie decyzję o dalszym leczeniu. Musicie postarać się też o to aby leczenie odbywało się w większym centrum urologicznym. Napisałaś dużo ale o tacie nic konkretnego a to ma znaczenie