Ostatnie odpowiedzi na forum
elza
u mnie jest tak ze moj ginekolog odrazu wiedziala ze bylam chora - ma wszystko w komputerze - pytala tylko jaka dawke lekow biore i jak czesto chodze na kontrole hormonkow do endo
w sumie to moj gin. i endo. nie maja ze soba kontaktu telefonicznego - ale widza wszystko co sie zemna dzieje w komputerze ( wszystkich swoich lekarzy mam w tym samym szpitalu)
do endo na pobranie krwi chodze co 4 tyg ona mi wszystko sprawdza i ustawia jak trzeba
a ginekolog widzi potem wszystko w komputerze - ze bylam na kontroli hormonkow i ze wszystko jest ok - i tak samo jest na odwrot - moja endo sprawdza w komputerze czy wszystko zemna ok
endo i ginekolog (jak i reszta moich lekarzy) widza wszystkie moje wyniki i takie tam- wiec jak ide nawet do jakiejs nowej lekarz to ona juz wszystko o mnie wie :)
hej wszystkim :)
u mnie wszystko ok :) oprucz tego ze musze pilnowac cisnienia ( ale to jest pod kontrola lekarzy)
wczoraj bylam na usg - bobas rozwija sie prawidlowo - serduszko i rozmiary ok :)
nie wiedzialam ze mozna zobaczyc jak dziesko sie rusza w brzuchu :) na poczatku usg sobie smacznie spalo a potem lekarz powiedziala ze zaczyna sie budzic :D i wiecie co zaczelo sie wyciagac po drzemce :D wyciagnelo sobie raczki i nozki - a potem lezalo juz sobie zrelaksowane z raczkami za glowka i skrzyzowanymi nozkami :D niesamowite uczucie zobaczyc takiego bobasa ktory siedzi u mnie w brzuchu :)
elza
nic nie mow o zimie !!! mam juz jej dosyc !!!!!!!! u nas nadchodzi znowu sniezyca !!! juz trzecia w tym roku - teraz ma spasc 50 cm sniegu i ma byc - 15 stopni :/
ja na weekend mialam maly wypadek :/ narzeczony wpadl w taki poslizg ze nic sie nie dalo zrobic - uderzylismy bokiem samochodu o taka scianke i calutka opona nam spadla z kola (nawet nie pekla tylko sie zsunela od uderzenia) naszczescie nic wiecej sie nie stalo - mamy zimowe opony i 4x4 ale to nic nie dalo
zaskoczona
wiesz co zalezy jaka ma sie prace i jak czuje sie po operacji - ja to czulam sie tak jakbym wogole jej nie miala :) troszke gardlo bolalo jak przy przeziebieniu - wiec moglam robic wszystko na co mialam ochote (oczywiscie odpuscilam sobie noszenie ciezkich rzeczy zewzgledu na szwy) ale tak to biegalam z psem - jezdzilam na rowerze :)
sa tez osoby ktore czuja sie nie nasilach zeby pracowac lub wogole robic cokolwiek
elza
o takkkkk - uwielbiam smietane :D i to nie slodka - wczesniej wciskalam jablka ale juz mi przeszlo - ale smietane to kocham :)
zostalam zapisana ostatnio do kliniki gdzie zajmuja sie sicnieniem u kobiet w ciazy - bede tam pod stala opieka lekarza - w sumie to i dobrze bo jestem spokojniejsza :)
cisnienie teraz mam w normie :) wiec tak nie panikuje ale w razie czego mam gdzie sie zglosic a to juz mniejszy stress dla mnie :)
no i w piatek ide na usg - juz niemoge sie doczekac - bo bobas ma juz raczki i nozki :) beda sprawdzali wszystkie narzady i kregoslup - no i czy bobas nie ma zespolu downa - troszke sie stresuje ale jestem dobrej mysli :)
a co tam u Ciebie :) ?
anna
ja tez mialam kiedys powiekszonego wezla ! mial az 7 cm ! (norma to 2) lekarze odrazu ze to rak piersi - biopsja - badania - usg i wiesz co okazalo sie ze to nic takiego tylko spora infekcja !! wezel mialam powiekszony ponad pol roku - potem zmniejszyl sie sam - powiekszone wezly czesto swiadcza o jakiejs infekcji lub zapaleniu - nie musi odrazu to byc cos zlego
basia
mysle ze powinnas zrobic tak zeby bylo Ci wygodnie :) leczenie wszedzie jest tekie same wiec mysle ze jakby bylo Ci lepiej w niemczech to tak sie tez przenies z leczeniem :)
co do okresu - to hormonki moga na nie wplynac jak sa zle dobrane - mnie lekarz co jakis czas pytala (na poczatku dobierania hormonow) czy mam okres co miesiac czy moze rzadziej
hej dziewczynki :)
wiecie co do tej izolacji to sa rozne opinie - dla mnie lekarz powiedziala ze jak mam male dziecko w domu to lepiej sie wyprowadzic - jak jest sie napromieniowanym to w domu to z czym mamy stycznosc tez sie napromieniuje (posciel, ubrania, reczniki I takie tam) no i nigdy nic nie wiadomo czy dziecko czegos nie wezmie, nie dotknie - lekarz dodala ze jak dziecko ma powyzej 12 lat to nietrzeba sie wyprowadzac - rozne sa opinie tego wszystkiego - niby na kartce pisze ze nie trzeba a lekarz mowila mi co innego (powiedziala ze to tak na wszelki wypadek)
dzieki dziewczyny
basiunia
no opieka super :) ale z wizytami to przesadzaja - chodze do lekarza co tydzien a czasami nawet dwa razy w tyg - niektore wizyty wydaja mi sie naprawde bezsensowne :/