Ostatnie odpowiedzi na forum
agasia
kochana dzieki za pocieszenie -dzisiaj dostalam wyniki z usg i raczej nie sa zadowalajace - podejrzenie raka piersi :( o niczym innym tam nie pisalo tylko o tym :/
izunia
prosze bardzo :) napisalam prawde :)
czlowiek moze umrzec nawet na grype !!! trzeba sie leczyc - chodzic na kontrole i wszystko bedzie dobrze :)
i naprawde wierze ze lek na raka jest juz blizej niz dalej :)
chce Wam jeszcze napisac ze znam kobiete ktora miala zaawansowanego raka piersi (duzo palila i lubila sobie wypic) dzisiaj jest zdrowa 6 lat i powiem Wam ze mnie zadziwia bo dalej pali i pije !! i prosze nic ja nie lapie !!!!! ona od poczatku byla nastawiona do wszystkiego pozytywnie :) nie przejmowala sie lysina - nawet sie z tego smiala - dziwna kobitka ale jak widac czasami lepiej sie nie przejmowac - i to wychodzi nam na lepsze :)
bedzie dobrze rak to choroba jak kazda inna - troche bardziej uciazliwa i leczy sie to ja dluzej - ale do wyleczenia :) potem najwaznejsze sa kontrole - i wszystko bedzie ok :)
ja jestem po raku 2 lata :) wyniki mam idealne - lekarz mowi ze mam mniej niz 1% szansy na powrot choroby :) i ze jest pewna ze dozyje starosci :)
ciagle mi powtarza ze jak chodzi sie na kontrole to wszystko bedzie ok :) i ze rak w tych czasach nie jest juz taki straszny jak kiedys :)
wiecej ludzi choruje ale duzoooooooo mniej umiera
trzymajcie sie kochane bedzie dobrze :)
izunia
a ja Ci kochana powiem ze znam kobitke ktora jest po raku jajnika 20 pare lat :) i ma sie swietnie :) jest to mama mojej kolezanki :) przeszla operacje leczenie i wszystko jest ok :)
mam tez ciocie po bardzo zlosliwym raku (MOZGU !!) - ktora jest zdrowa ponad 30 lat !!!!!! :)
znam pare takich przypadkow gdzie ludzie sa po raku naprawde dlugo :) moja ciocia miala szefowa ktora zachorowala na raka piersi w wieku 20-paru lat dzisiaj jest juz na emeryturze :) jest po 70-tce
jesli leczenie przeszlo prawidlowo i wszystko jest ok czlowiek moze zyc BARDZOOOOOOOOOOO dlugo :)
a pozatym nie zapominajmy o tym ze medycyna sie nie cofa tylko idzie do przodu :) i kto wie moze niedlugo rak nie bedzie juz taka straszna choroba - tylko beda ja leczyc jak grype :)
ja moge sama powiedziec na swoim przykladzie ze jak bylam leczona - to dostalam najnowszy lek - dzieki ktoremu moje leczenie bylo naprawde krotkie (w 3 miesiace bylam zdrowa) nie mialam tez rzadnych skotkow ubocznych :)
wiec kochene glowa do gory :) rak to nie koniec swiata - ludzie zyja po nim do starosci :) maja rodziny i zyja sobie normalnie :) wiadomo na poczatku jest ciezko ale potem jest coraz to lepiej - psychicznie i fizycznie :)
ja mialam raka w wieku 24 lat i jestem pewna ze dozyje starosci :) znam mnostwo przypadkow gdzie ludzie zachorowali bardzoooo mlodo a dzisiaj sa staruszkami :)
jola
dzieki za pocieszenie :) obyscie mialy racje :)
nie martw sie u Ciebie napewno bedzie dobrze :) pozbedziesz sie tego cholerstwa raz na zawsze - wyniki biopsji tez napewno beda dobre
jeszcze raz dzieki za wsparcie - ja czasami mam przeczucie ze to nic takiego ale czasami nachodza mnie czarne mysli
pewnie ze tak :) staram sie myslec pozytywnie ale widze ze niektorym ludziom sprawia przyjemnosc straszeniem mnie ze to pewnie rak ( nikt z tego forum) :)
ach oby sie okazalo ze to nic takiego :)
rybenka
nawet nie wiesz jak mi dzisiaj pomoglas tym co napisalas - gadalam z kolezankami to mnie straszyly ze to moze rak krwi albo wezla :/ no i jeszcze lekarz mowili o raku piersi
dzieki bardzo mi pomoglas tym co napisalas :) juz niedlugo przestane narzekac bo wszystko sie wyjasni :)
fretka-flynn
to BARDZO dobry wynik :) :) :)
tez mialam resztki tarczycy i tez scyntografia to pokazala - dosyc czesto jest tak ze zostaja resztki tarczycy - najwazniejsze ze raka nie ma :)
a tymi resztkami tarczycy sie nie przejmuj- jod ktory dostalas poradzi sobie z nimi bez problemu :)
rybenka
dzieki jestes kochana ! mam ogromna nadzieje ze to nic takiego - przeciez to tylko wezel a one powiekszaja sie dosyc czesto nawet od przeziebienia ! prawda ?
jesli zmiana jest lagodna nie podaje sie jodu :) jod jest podawany jak ktos ma raka (jod niszczy raka i resztke tarczycy w razie jakby hirurg zostawil jakis kawaleczek)
Ty masz inna sytuacje bo masz zmiane lagodna i zostawia Ci jeden plat tarczycy :) wiec jest taka mozliwosc ze nigdy nie bedziesz musiala brac hormonow - bardzooooooo czesto jest tak ze jak ma sie jeden plat tarczycy to ona podejmuje prace calej tarczcy i wtedy hormony sa niepotrzebne :)
jesli jednak hormony beda potrzebne bo jeden plat nie bedzie wytwarzal wystarczajaco hormonow - to powiem Ci ze od nich sie nie tyle - duzo ludzi tak mowi ale to nie prawda - moja lekarz powiedziala ze jak leki sa dobrane dobrze to sie nie tyje :)
fretka-flynn
czasami tak bywa ze po operacji wyciecia tarczycy ma sie takie dretwienie :/ (rak, nog lub tego i tego)
ja tez tak mialam i powiem Ci ze u mnie to trwalo sporo czasu - tyle ze umnie dretwialy rece i nogi i nawet czasami usta :/ bylam u lekarza i powiedziala ze to przez wyciecie tarczycy - i trzeba brac wapno :)
nic sie nie martw to minie ale teraz przez jakis tydzien bierz codziennie wapno :) ja do dzisiaj od czasu do czasu sobie je biore - tak zalecila mi moja endo :)
nie martw sie to ''normalne'' po paru dniach brania wapna napewno przejdzie :)