ona25, Wygrał

od 2011-07-07

ilość postów: 1240

Ostatnie odpowiedzi na forum

Nie mam już siły

12 lat temu
hey
jestem juz spowrotem - a wiec NIE MIALAM BIOPSJI !!!!!! lekarz robiac mi usg powiedzial ze biopsja nie jest konieczna bo wezel sie pomiejszyl !!!! nie jest jeszcze normalnych rozmiarow ale jest mniejszy :)
umowili mnie na wizyte za 6 tyg zeby upewnic sie ze wszystko wrocilo do normy - powiedzial ze nie jest pewny na 1000% ze to nie rak - ale nic nie wskazuje na to ze to rak !!! pozatym powiedzial ze by sie nie zmniejszyl tylko powiekszyl

dowiedzialam sie tez ze mialam powiekszone 2 wezly (myslalam ze tylko jeden) i ze dwa sie zmniejszyly


bylam tez na wizycie u hirurga ( tez specjalista od piersi)
zbadala mi piersi i powiedziala ze wszystko jest ok

ja oczywiscie jak zaczela sie gadka o raku zaczelam wyc jak dziecko - i wiecie co mi kobita powiedziala '' nie martw sie ja mialam 4 raki (4 inne rodzaje raka) i wszystko zemna ok i jak widzisz nie wygladam tak zle'' (wygladala naprawde super - dodala ze miala je dawno temu) zatkalo mnie i nie wiedzialam co mam powiedziec - przyznam ze kobitka wygladala naprawde dobrze zadbana i wogole - byla wesola i zadowolona z zycia - smiala sie zartowala - powiedziala ze trzeba myslec pozytywnie i nie dac sie zwariowac !! wiecie co zazdroscilam jej takiego nastawienia - nie wiem jakie rodzaje raka miala i moze glupio zrobilam bo ja o to zapytalam - ona odpowiedziala tylko '' ok dosyc o mnie skupmy sie na tobie'' wiec nie chciala powiedziec - i oczywiscie to rozumiem

to jest dopiero dowod na to ze z tym cholerstwem mozna wygrac !!!!!!

Rak tarczycy

12 lat temu
hey
jestem juz spowrotem - a wiec NIE MIALAM BIOPSJI !!!!!! lekarz robiac mi usg powiedzial ze biopsja nie jest konieczna bo wezel sie pomiejszyl !!!! nie jest jeszcze normalnych rozmiarow ale jest mniejszy :)
umowili mnie na wizyte za 6 tyg zeby upewnic sie ze wszystko wrocilo do normy - powiedzial ze nie jest pewny na 1000% ze to nie rak - ale nic nie wskazuje na to ze to rak !!! pozatym powiedzial ze by sie nie zmniejszyl tylko powiekszyl

dowiedzialam sie tez ze mialam powiekszone 2 wezly (myslalam ze tylko jeden) i ze dwa sie zmniejszyly


bylam tez na wizycie u hirurga ( tez specjalista od piersi)
zbadala mi piersi i powiedziala ze wszystko jest ok

ja oczywiscie jak zaczela sie gadka o raku zaczelam wyc jak dziecko - i wiecie co mi kobita powiedziala '' nie martw sie ja mialam 4 raki (4 inne rodzaje raka) i wszystko zemna ok i jak widzisz nie wygladam tak zle'' (wygladala naprawde super) zatkalo mnie i nie wiedzialam co mam powiedziec - przyznam ze kobitka wygladala naprawde dobrze zadbana i wogole - byla wesola i zadowolona z zycia - smiala sie zartowala - powiedziala ze trzeba myslec pozytywnie i nie dac sie zwariowac !! wiecie co zazdroscilam jej takiego nastawienia - nie wiem jakie rodzaje raka miala i moze glupio zrobilam bo ja o to zapytalam - ona odpowiedziala tylko '' ok dosyc o mnie skupmy sie na tobie'' wiec nie chciala powiedziec - i oczywiscie to rozumiem

to jest dopiero dowod na to ze z tym cholerstwem mozna wygrac !!!!!!

Nie mam już siły

12 lat temu
agasia
tak jak napisala rybenka - ciezko czyta sie to co piszesz :(
ale jestem pewna ze bedzie dobrze :)
mam w rodzinie dziewczyne po raku skory ktora miala nawrot choroby 4 razy - teraz ma juz spokoj sporo lat :) urodzila tez 5 lat temu synka i wszystko jest ok :)

Jestem z tym sama

12 lat temu
agasia

kochana dzieki za pocieszenie -dzisiaj dostalam wyniki z usg i raczej nie sa zadowalajace - podejrzenie raka piersi :( o niczym innym tam nie pisalo tylko o tym :/

Rak jajnika

12 lat temu
izunia

prosze bardzo :) napisalam prawde :)
czlowiek moze umrzec nawet na grype !!! trzeba sie leczyc - chodzic na kontrole i wszystko bedzie dobrze :)

i naprawde wierze ze lek na raka jest juz blizej niz dalej :)

chce Wam jeszcze napisac ze znam kobiete ktora miala zaawansowanego raka piersi (duzo palila i lubila sobie wypic) dzisiaj jest zdrowa 6 lat i powiem Wam ze mnie zadziwia bo dalej pali i pije !! i prosze nic ja nie lapie !!!!! ona od poczatku byla nastawiona do wszystkiego pozytywnie :) nie przejmowala sie lysina - nawet sie z tego smiala - dziwna kobitka ale jak widac czasami lepiej sie nie przejmowac - i to wychodzi nam na lepsze :)

bedzie dobrze rak to choroba jak kazda inna - troche bardziej uciazliwa i leczy sie to ja dluzej - ale do wyleczenia :) potem najwaznejsze sa kontrole - i wszystko bedzie ok :)

ja jestem po raku 2 lata :) wyniki mam idealne - lekarz mowi ze mam mniej niz 1% szansy na powrot choroby :) i ze jest pewna ze dozyje starosci :)
ciagle mi powtarza ze jak chodzi sie na kontrole to wszystko bedzie ok :) i ze rak w tych czasach nie jest juz taki straszny jak kiedys :)

wiecej ludzi choruje ale duzoooooooo mniej umiera

trzymajcie sie kochane bedzie dobrze :)

Rak jajnika

12 lat temu
izunia

a ja Ci kochana powiem ze znam kobitke ktora jest po raku jajnika 20 pare lat :) i ma sie swietnie :) jest to mama mojej kolezanki :) przeszla operacje leczenie i wszystko jest ok :)

mam tez ciocie po bardzo zlosliwym raku (MOZGU !!) - ktora jest zdrowa ponad 30 lat !!!!!! :)

znam pare takich przypadkow gdzie ludzie sa po raku naprawde dlugo :) moja ciocia miala szefowa ktora zachorowala na raka piersi w wieku 20-paru lat dzisiaj jest juz na emeryturze :) jest po 70-tce

jesli leczenie przeszlo prawidlowo i wszystko jest ok czlowiek moze zyc BARDZOOOOOOOOOOO dlugo :)

a pozatym nie zapominajmy o tym ze medycyna sie nie cofa tylko idzie do przodu :) i kto wie moze niedlugo rak nie bedzie juz taka straszna choroba - tylko beda ja leczyc jak grype :)

ja moge sama powiedziec na swoim przykladzie ze jak bylam leczona - to dostalam najnowszy lek - dzieki ktoremu moje leczenie bylo naprawde krotkie (w 3 miesiace bylam zdrowa) nie mialam tez rzadnych skotkow ubocznych :)

wiec kochene glowa do gory :) rak to nie koniec swiata - ludzie zyja po nim do starosci :) maja rodziny i zyja sobie normalnie :) wiadomo na poczatku jest ciezko ale potem jest coraz to lepiej - psychicznie i fizycznie :)

ja mialam raka w wieku 24 lat i jestem pewna ze dozyje starosci :) znam mnostwo przypadkow gdzie ludzie zachorowali bardzoooo mlodo a dzisiaj sa staruszkami :)

Jestem z tym sama

12 lat temu
jola

dzieki za pocieszenie :) obyscie mialy racje :)

nie martw sie u Ciebie napewno bedzie dobrze :) pozbedziesz sie tego cholerstwa raz na zawsze - wyniki biopsji tez napewno beda dobre

jeszcze raz dzieki za wsparcie - ja czasami mam przeczucie ze to nic takiego ale czasami nachodza mnie czarne mysli

Jestem z tym sama

12 lat temu
pewnie ze tak :) staram sie myslec pozytywnie ale widze ze niektorym ludziom sprawia przyjemnosc straszeniem mnie ze to pewnie rak ( nikt z tego forum) :)
ach oby sie okazalo ze to nic takiego :)

Jestem z tym sama

12 lat temu
rybenka
nawet nie wiesz jak mi dzisiaj pomoglas tym co napisalas - gadalam z kolezankami to mnie straszyly ze to moze rak krwi albo wezla :/ no i jeszcze lekarz mowili o raku piersi

dzieki bardzo mi pomoglas tym co napisalas :) juz niedlugo przestane narzekac bo wszystko sie wyjasni :)

Rak tarczycy

12 lat temu
fretka-flynn

to BARDZO dobry wynik :) :) :)

tez mialam resztki tarczycy i tez scyntografia to pokazala - dosyc czesto jest tak ze zostaja resztki tarczycy - najwazniejsze ze raka nie ma :)
a tymi resztkami tarczycy sie nie przejmuj- jod ktory dostalas poradzi sobie z nimi bez problemu :)