ona25, Wygrał

aniaw jak tam wszystko u Ciebie ? :)

hej wszystkim nie wiem czy mnie jeszcze ktos pamieta bo nie pisalam juz tutaj bardzo dlugo ale chcialam napisac ze u mnie wszystko ok :) a nawet lepiej niz ok bo zostalam niedawno mama po raz drugi :D teraz mam 2 malych brzdacow z 1,5 Roku roznicy wiec mozecie sobie pewnie wyobrazic ze nie mam zabardzo czasu :) pozatym w tym miesiacu mija mi 6 latek od choroby I moja lekarz dalej twierdzi ze chorobe mam juz za soba I ze nie mam sie czym martwic bo mam 0.5 % szansy na to ze to cholerstwo wroci I 100% pewnosci ze na to nie umre :) wiec tego sie trzymam :)

Dorcia przepraszam ale nie rozumiem - bo przeciez z samej nazwy wynika ze rak to guz zlosliwy - ale poprostu zle sie zrozumialysmy i tyle :)

alioszka no wlasnie nie rozumiem wypowiedzi Dorci 112 - jak to rak tarczycy jest zawsze zlosliwy? (rak to rak a guz lagodny to guz lagodny)sa lagodne guzy tarczycy i sa zlosliwe guzy - nie zawsze guz tarczycy jest rakiem ! moja mama ma przez okolo 19-20 lat lagodne guzy tarczycy i nie sa one rakiem - a ma ich naprawde duzo !!! ja mialam sporo guzow dwa po 3 cm jeden 2,5 cm i mniejsze i tylko jeden guz byl rakiem - Dorcia nie wszystkie guzy tarczycy to rak - a powiem Ci jeszcze ze tylko 2 % guzow tarczycy to guzy zlosliwe czyli rak alioszka - spokojnie rak tarczycy jest zupelnie inny od reszty rakow - co najwazniejsze leczenie jest zupelnie inne :) ja na drugi dzien po operacji przyszlam do domu wielam prysznic i poszlam pobiegac z psami do parku :D powiem Ci ze wogole nie czulam ze mialam operacje :) po leczeniu bylo tak samo - czulam sie naprawde tak jak przed nim :) tak jak pisze Violka :) to jest taki rak nie rak :) wiec glowa do gory wszystko bedzie dobrze - dla mnie lekarz na ostatniej wizycie zagwarntowala ze nigdy na niego nie umre mam 2 % szansy ze on mi kiedykolwiek wroci a 0% ze umre na to cholerstwo - wiec jak widzisz kochana nie jest to wcale takie straszne :) ja mialam swojego raka okolo 9 lat i nic o tym nie wiedzialam a jak zapytalam lekarza co by bylo jakbym nie zgodzila sie na operacje i leczenie powiedziala ze zylabym jeszcze okolo 13-14 lat z nim - wiec jak widzisz rozwija sie on tez bardzo wolno :)

anka wszystko zalezy od dawki jaka sie otrzyma - ja tez mialam kwarantanne przez 7 dni - ale w szpitalu wogole nie lezalam tylko dali mi tabletke i poszlam do domu i tam przez 7 dni kwarantanna aliosza - dla mnie lekarz tez odrazu bez wynikow powiedziala ze bedzie trzeba operowac - a tylko temu ze mialam sporo guzow i byly spore - u Ciebie moze tez o to chodzi ? albo widac ze gdzies uciska ? spokojnie to jeszcze nie znacyz ze to rak - poprostu moze rozmiar guza sie nie podobal dla lekarza a ich sie nie zostawia nawet jak sa lagodne albo jesli jest zle umiejscowiony - wlosy przy tym raku nie wypadaja - przy jego leczeniu tez nie wiec nie wiem kto takie glupoty napisal - no hyba ze hormony tarczycy szaleja to co innego - pytasz czy przy tym raku wystepuje przezuty - tak ale to jest naprawde rzadkosc - ja mialam swojego raka 8 lat i nie mialam ani jednego przezutu - dla mnie lekarze tez mowia i mowili ze na tego raka sie nie umiera i ze nawet on nie powinien sie nazywac rakiem to jest zupelnie inny od reszty rakow

elza - kochana dobrze dziekuje :) synek rosnie jak na drozdzach a dwa dni temu dowiedzialam sie ze bedziemy mieli corcie !!!!!!! niemoge uwierzyc bylam pewna ze bedzie drugi chlopczyk :D asiu ja nigdy w zyciu nie bralam zadnych lekow a hormon tarczycy byl moim pierwszym - i powiem Ci ze organizm super je przyswaja :) oczywiscie minie troszke czasu zanim wszystko sie unormuje ale potem to juz z gorki :)

justin spokojnie kochana piszesz ze jod mialas 3 miesiace temu - po jego podaniu utrzymuje sie on w organizmie do pol roku wiec to raczej nie mozliwe ze jak masz jeszcze jod w ciele ze rak sie odnowil - musisz spokojnie poczekac na badania - szczerze wydaje mi sie ze to nic zlego :)

lauroli boze jak ja nie cierpie takich lekarzy co niepotrzebnie strasza pacjentow - kochana powiem Ci ze rozmiar guza przy tym raku nic praktycznie nie znaczy - znam osoby z malutkimi guzami ktore mialy przerzuty a znam tez osoby ktore mialy ogromne guzy i 0 przerztow - ja osobiscie mialam dwa guzy po 3 cm jeden 2,5 cm i mniejsze - mialam te guzy 7-8 lat i co nie mialam ani jednego przerzutu :) jestem zdrowa juz 5 lat i lekarz mowi ze juz tak zostanie :) wiem ze Ci teraz ciezko ale zobaczysz kochana wszystko bedzie dobrze - wiem ze teraz to mi latwo mowic bo sama w to wszystko nie wierzylam ale z czasem spojrzalam na to wszystko inaczej - i naprawde na tego raka sie nie umiera - trzeba sie poprostu tylko wyleczyc :)

gatta spokojnie wszystko bedzie dobrze :) moge Ci powiedziec ze jesli przezuty na wezly rozpoznane sa przy diagnozie to nie zmienia to rokowan pacjenta :)

dziekuje wszystkim :) kopytko kochana przeczytalam wlasnie wszystkie Twoje posty - gratuluje bobasa :) jestesmy prawie w tym samym tyg ciazy ja dzisiaj zaczynam 10 tyg. no i chce Ci powiedziec ze nie masz czym sie martwic. sporo razy rozmawiam z moja lekarz o jodzie i o bobasie - powiedziala mi ze ma mnustwo pacjentow ktorzy odrazu po jodzie zachodzili w ciaze i nigdy nie zdarzylo sie ze bobas urodzil sie chory - wiec glowa do gory wszystko bedzie dobrze zobaczysz :) co do testu ktory nie wykazal ciazy - wiesz co ja kiedys zlamalam stope i jak bylam na pogotowiu robili mi test przed przeswietleniem - test wyszedl negatywny wiec wyslami mnie na przeswietlenie - tydzien pozniej zrobilam test w domu i byl + jak poszlam do lekarza okazalo sie ze to 6 tydzien. tez sie martwilam ze cos bedzie nie tak z bobasem. wychodzi na to ze bylam juz w 5 tyg ciazy a test nic nie wykazal ! teraz mam 12 miesiecznego zdrowego brzdaca :)