Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie <3 <3 <3
Gosiu - to też masz się z tymi chorobami!!!
To dobrze, ze teraz ciepło, Twoje płuca odpoczną od zimna i mrozu.
Ja walczę z US i biurokracją, co jest chyba gorsze od moich chorób.
Kasblo - od chemii mama ma grzybicę migdałków?? Niestety chemia zabija też wszystko co dobre. Pytałaś lekarzy czy dobre bakterie można mamie podawać?? No i też mama ma anemie to dobrze, że spokojnie w szpitalu leży!! Na pewno podadzą Jej żelazo.
Wiola - cieszę się, że córka wyjdzie ze szpitala!!!
Wiesz Misiek - moja druga posrana choroba mnie tak ogranicza.
Ale ja jednak wolę podmuchać na zimne.
Poza tym ja leczę się już ponad 10 lat i mój organizm jest już obciążony i zmęczony tym wszystkim.
Dzień Dobry <3 <3 <3 <3
Ja po weekendzie?
Wypoczęte? Pełne energii???
Miłego dnia kochane!!!
Kaa - masz racje, chłopaki się cieszyli że burgera chodzili podczas remontu.
Ale już tak fajnie gotować można.
Zamarynowałam na jutro warzywa na grilla. Pachnie w całym domu. Ale niestety w pogodzie mówią, że ma padać :( :( :( :( :(
Co prawda mamy jak grillować podczas nawet ulewy, ale co słonko to słonko. Chce na leżaku leżeć, a mój młodszy pies domaga się biegów!!!!
Wiola_79 - Retyja ma racje. Ja w okresie jesiennym nie chodzę do galerii, do kina.
A w lecie też tam nie chodze bo wolę po parku :D :D :D
Wiola_79 - ja na glivec miałam i nadal mam dwa psy!!!
Oczywiście zapytaj lekarza, bo ja jestem o wiele starsza od Twojej córki!!!!!!!!
Higiena najważniejsza. mycie nóżek pieskom po spacerze. Częste mycie rąk po głaskaniu nawet własnych zaszczepionych i czystych psów. Bardzo bardzo częste sprzątanie. Ale nie oddałabym psów za żadne skarby!!
Moni - aż mam ciarki jak czytam co napisałaś. Bardzo mi przykro!!! Oczywiście że miałaś prawo się załamać.
Jesteś bardzo dzielna!!! I masz w sobie bardzo dużo siły że tak odważnie powiedziałaś nam o tak osobistych sprawach!!!
Myślę że mogę śmiało napisać - JESTEŚMY Z TOBĄ <3 <3 <3
Tak! Koniecznie Jej powiedz, że nasze wsparcie!!!!
I bardzo dobrze, że mama jest na oddziale zamkniętym. Po co narażać Ją na bakterie i wirusy. Ktoś kichnie na Ciebie w tramwaju a Ty to mamie zaniesiesz. Nie trzeba mamie teraz dodatkowej choroby aby Ją osłabiać!