Ostatnie odpowiedzi na forum
Atrakcje dla dzieci też były, a jak, jeden kogucik i lody śmietankowe wywoływały ooooooo taaaaaaki uśmiech :D :D :D
Odpoczynek sałaty na murku :D :D :D
Po wspinaczce trzeba było troszkę odpocząć. Zdjęcie z reklamówką z sałatą która w Kazimierzu odegrała bardzo ważną rolę. Ale to już Ci co byli znają historię sałaty :D
Na górze zamku czekały na nas cudne widoki. Na zdjęciu moja rodzina uśmiechająca się do Was wszystkich
Ale patrzcie jacy kochani - czekają na mnie
Po kawusi nasza przewodniczka - zwana Agą - zabiera nas na zamek, a raczej to, co z niego zostało. Ci zdrowsi pędzą...............inni no nie pędzą pod górę :D
A... lody też były, bo nie wszyscy to kawosze :D
No i w końcu nastał piątek. Godzina 7 rano słyszę, że na parking zajechał samochód. Słyszę dzwonek, wybiegam na dwór, ale to tylko kominiarz, więc wracam do pokoju i oczekuje nadal. W końcu przed godziną 9 zjawia się Agusia z Rodzinką. Ale fajni ludzie!!!! Tacy uśmiechnięci. Mija chwila i już razem w Ryneczku kawkę sączymy sobie
Przecudne kamieniczki w Rynku!!!