Ostatnie odpowiedzi na forum
Zobacz, jest cała masa rzeczy do sprawdzenia
Abata - kochana jesteś - ale boje się komentować wyniki..... Ja nie lekarz..... Dziękuję za zaufanie!
Mogę tylko powiedzieć, że HGB i WBC są ok. Płytki też fajnie. Ale może lekarz widział jeszcze inne wyniki? A cała biochemia???
Iwosko - to Ty nie masz zmniejszonej dawki na stałe??? :/ :/ :/ Miałaś zmniejszoną dawkę - dobrze pamiętam??? I znowu zwiększyła Ci?
Madzialenko - mam nadzieje, że będziemy w kontakcie, choćby na początek podczas pobytu w szpitalu. Ja tak za miesiąc będę w szpitalu po leki. Jadę jak mam ochotę, więc pojadę kiedy będziesz miała termin <3 a i Tobie mam nadzieje szybciej czas zleci :D :D :D
Abata - hematolog potwierdził, że badania molekularne koniecznie raz na kwartał!!!
Jejku Madzialenko jak miło było Cie dziś widzieć!!!! <3 <3 <3
Abata - pamiętaj, że każdy jest inny i do każdego trzeba inaczej podchodzić i inne dawki serwować.
We Wrocławiu poznałam dziewczynę, która ze wzg na dziwne wyniki dostawała leki dwa tygodnie, później trzy tygodnie nic nie brała. Miała naprawdę złe wyniki. A już razem chorujemy ponad 10 lat.
Może Twój M.ma poważną anemie, mało żelaza, może niezbyt wyniki wątroby lub mało WBC.
Nie martw się proszę na zapas!!!! Choć wiem, że to głupio brzmi.......... bo jak się kogoś kocha to i się martwi.
Postaraj się obserwować M. Czy więcej sypia, czy jest zmęczony? Może On się dobrze czuje???
A dostaje coś na anemie??? Uważam, że najlepszy jest Biofer - żelazo które polecił mi hematolog. Będę jutro w hematologa. Z Nim się fajnie rozmawia. Zapytam o te badania po teluxie - jak często trzeba robić.
Pozdrawiam serdecznie!! <3 <3 <3 <3
Iwoska - przypomnę Ci o oleju z ostropestu. Rozmawialiśmy o nim na grillu w Kazimierzu. Oprócz Tasigmy biorę cztery leki kariologiczne które bardzo źle wpływają na moją wątróbke, ale ten olej jest naprawdę boski. Co Ci szkodzi spróbować. Mój hematolog cieszy się, że go pije. Co prawda pije go 750 ml w miesiącu ale wątroba wróciła do normy. Zmniejszyła się a alat, aspat i ggtp spadły pięknie. Mogę zdjęcie wysłać.
A olej przy okazji pyszny. Bez smaku i bez zapachu.
Wiecie, jak przychodzą do nas znajomi to zawsze jakiś kolega zapyta czy może mi viagre przeciąć i nóż oblizać. Wariacje takie :D :D :D :D :D jedna mała tabletka a tyle radości ze strony kolegów cha cha cha
Kiedy jeszcze nie mogłam chodzić to mąż poszedł mi do apteki właśnie po te tabletki. Jakaś młoda farmaceutka zapytała koleżanki - EJ GDZIE VIAGRE MAMY. Powiedziała to trochę głośno, więc oczywiście wszystkie oczy z kolejki na męża się patrzyły.
Mąż uciekł i już nie chciał mi pomagać w tym zakresie :D :D :D :D :D :D