Ostatnie odpowiedzi na forum
O. Konstancin. Super. Byłam na stronie. Noclegi sprawdziłam :D :D :D :D :D fajnie jest
A dziękować. Dziękować <3 <3 <3 <3 <3 <3 Dobrze że nie napisałaś jak biegałam po dworze w moich mega super hiper czerwonych skarpetkach :D :D :D :D :D :D no ale jak buciki cisną to cóż począć B) B) B) B) B)
Aga to może napisz pierwsza co proponujesz??? Jaki macie/masz łatwy dojazd do czegośtam.......
A jak tam założenie whats appa ..... nadal czekam..... nadal tęsknie <3 <3 <3 <3 <3
Byłam na tych dwóch stronach o których Sierotka pisała. Olaboga :D :D :D :D :D :D :D nie wiem co wybrać.... zagubiłam się.....
Jejku <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 jak Agusia będzie to już padnę z rozkoszy!!!! Normalnie Aga jest tak szalona i cudowna że każdego wyleczy z depresji!!!!!
Aniawajs - koszty leczenia????? No ja obecnie mam wszystko za darmo.
Pamiętam 10 lat temu musiałam kupić dwa leki. Ale nie były drogie.
Nie wiem dokładnie jakie leki dostanie Twój mąż, bo nie wiadomo co to dokładnie za choroba.
A leki z żelazem - Biofer ja kupuje przez internet za chyba 17 - 20 zł i mam to na dwa miesiące, więc kwota do przyjęcia.
Ja akurat nie jestem na fb.
Fajnie że można liczyć że się spotkamy.
Masz może whats app??
MagdaP - nie zauważyłam, że też tu się wpisałaś. Odpisałam Ci na tym innym forum o tasigmie B) B) B) B) B) B)
Aniawajs - witaj. Ja choruję już 10 lat na przewlekłą białaczkę szpikową. Dziękuje. Mam się dobrze.
Co do Twojego męża - no tak, zmęczony jest jak tyle WBC. Ale będzie dobrze. Za niedługo dostanie leki i za jakiś czas będzie się już tylko śmiał. Zresztą z nami można się tylko śmiać hahaha
Oby tylko leczenie zacząć tego 16go stycznia.
Na tym forum są weterani białaczkowi to będziemy Was wspierać.
Widziałaś wpis Sierotki o spotkaniu??? Kilka osób z forum spotkało się i jest bardzo fajnie. Tak więc i Wy dołączcie do nas :)
Buziaki kochana!!!! Odzywaj się.
A co do tabletki buraka forte - ja nie znam, nie wypowiem się. Co mogę polecić na niski poziom żelaza to lek polecony przez hematologa Biofer. Ja go jadam już hhhmmmmm baaardzo długo i bardzo mi pomaga. Nie mdli mnie po nim jak po innych żelazach.
Retyja - co do chorowania - grypy czy czegoś innego - zawsze noś przy sobie ulotkę leku!!! Jest tam napisane jakiego rodzaju antybiotyki nie możesz jadać!!!!! To bardzo ważne dla Ciebie aby lekarz nieświadomie nie zrobił Ci krzywdy.
Niestety babcine sposoby nie zawsze się udają podczas choroby. Jednak ja zawsze staram się robić sobie sok z cebuli i czosnku zalane to miodem. Jak mnie coś bierze to kapusta kiszona z cebulą i ogórki kiszone na zmianę jadam. Olejkiem kamforowym smaruje klatke piersiową. Gardło płuszę wodą z solą. I bardzo wiele razy udało się bez antybiotyku!!!
No oczywiście zawsze lekarz aby mnie osłuchał co tam w płucach piszczy.
Huuuuuura!!!! Uściskam Sierotkę!!!! Jak się cieszę!!!!!!!
Aniawajs - a Wasza hematogol widziała wyniki krwi z rozmazem?? Bo jak dobra hematolog to z rozmazu wyczyta o co chodzi, może dlatego kazała czekać.
No tak, wbc urosło z 28 na 35 tys. Mi rosły ze 120 tys a po dwóch dniach 138 tys a już po kolejnych dwóch dniach do 168 tys. Więc może lekarka zauważyła, że można chwile poczekać.
Nie martwcie się na zapas. I tak najważniejsze będzie badanie szpiku.
A ogólnie jak czuje się Twój mąż? Ma siniaki? Krwaweinia? Śpi całymi dniami???
Życzę dużo pozytywnych myśli i daj znak po wizycie.