misia, Wygrał

od 2012-02-15

ilość postów: 101

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Witajcie Kochani:) Ale dziwne tu się zrobiło jakoś tak mało czytelnie. Widzę, że troszkę nowych osób przybyło, ale problemy te same niestety. U nas po kolejnej serii wlewek. Obyło bez niespodzianek i całkiem znośnie. Czarownica Ty naprawdę jesteś dobrym duszkiem nas wszystkich:) Ania 2 co tam u Ciebie? Ciebie też tu dawno nie było. Heniek widzę, że nici z Twojej wyprawy, co tam się podziało? Całusy dla wszystkich i dużo zdrówka:)

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Kochani wszystkiego dobrego z okazji Świąt. Niech będą pełne miłości i ciepła rodzinnego. A radość wielkanocnego poranka napełni Wasze serduszka nadzieją, że dobro zawsze zwycięża:) I zdrówka oczywiście.
jagababa moja mama na początku leczyła się prywatnie, więc to były krótkie terminy a tak na fundusz to chyba długo się czeka. I z tego co pamiętam, to po 1 usg jak wyszło, że jest ten gad mama dostała skierowanie do szpitala i tam robili wszystkie badania.

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Ja oczywiście też idę z Wami:)

Rak jelita grubego

10 lat temu
Za szybko mi się wysłało. Potrzebuję namiarów na takiego specjalistę w Lublinie, ale może być też w Warszawie lub okolicach, lub Kielcach.

Rak jelita grubego

10 lat temu
Witajcie:) Potrzebuję namiarów na dobrego proktologa w

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
ania2 nie zapomniałam o Was, czytam kiedy tylko mogę żeby być na bieżąco. Ale chyba jestem mało odporna na takie problemy zdrowotne że tak to nazwę. Mam na myśli babcię, wspominałam Wam kiedyś.Potwierdziła się ta białaczka, miała 2 chemię. Każdego dnia patrzę jak słabnie. Jakaś bardzo żle wpływa to na moją głowę. Może jakby z nami nie mieszkała to pewnie byłoby inaczej a tak to człowiek jakoś gorzej przeżywa. A z mamą na szczęście wszystko dobrze. W tamtym tygodniu mieliśmy cystoskopię:) a w maju kolejne wlewki. U nas 2 lata minęło w styczniu:) cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku oby tak dalej:) Pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla wszystkich:)

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Witajcie Kochani:) Dawno nic nie pisałam, ale staram się chociaż czytać żeby być na bieżąco. Beata41 za każdym razem jak tu zaglądam i widzę kogoś nowego to nasuwa się to pytanie... Ale dobrze, że to forum jest, bo sama przekonałam się jak wszyscy jesteście pomocni. A wiadomo, że człowiek na początku nie wie co ma ma robić, gdzie się udać itd. A poza tym wiele osób na tym forum ma większe pojęcie o tym gadzie niż niejeden lekarz...
Wszystkim życzę dużo zdrówka i siły.
ania2 co tam u Ciebie? .

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
ania2 Tak mama skończyła kolejną serię wlewek, cystoskopia była w grudniu i wszystko w porządku:) Ale rzeczywiście coś w tym jest, że się żyje od badania do badania. Trzeba być dobrej myśli bo inaczej człowiek by zwariował :)
moni514 sierotka ma rację, taka operacja to ogromny stres i pewnie stąd te problemy, ale z czasem wszystko wróci do normy:)
Pozdrowionka:)

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Witajcie Kochani:)
Trochę mi zajęło nadrobienie zaległości:)
moni514 super, że operacja bez komplikacji a i wynik też będzie dobry i tylko na takie wiadomości czekamy:)
ania2 Kochana co tam u Ciebie?
czarownica wracaj do zdrowia, bo nie można chorować:)
Całusy dla wszystkich

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Kochani :) Wszystkiego dobrego na te Święta ale i na każdy dzień Nowego Roku. Przede wszystkim dużo zdrówka, siły i radości:)