Ostatnie odpowiedzi na forum
Basia 25 ból będzie z czasem coraz bardziej łagodniejszy , trzeba czasu . Zobaczysz z miesiąca na miesiąc będzie lepiej :) :) :)
Rybenka czy masz już wyniki - trzymam kciuki żeby było ok <3
Goya76 dzięki dzięki każde kciuki są mile widziane :) i za Ciebie taż trzymam kciuki - musimy się wszystkie wspierać , zawsze jest lżej .
Nie dość , że przeszłyśmy i przechodzimy przez piekło zdrowotne , to jeszcze niektóre z nas mają problemy to z dziećmi , to z mężami , to z pracą . Moja bardzo daleka kuzynka, wyszła z choroby , miała raka przydatków i jak tylko mąż sie dowiedział,że zachorowała to ją zostawił z dwojgiem dzieci . To jest straszne , bo wiem ,że tak sie czesto dzieje i te kobiety są narażone na jeszcze większy stres i kłopoty. Dobrze , że tu możemy o wszystkim poklikać , zawsze lżej na duszy <3
Rybenka daj znac jak Twoje wyniki , proszę <3
Dzisiaj odebrałam biopsje , zmiana łagodna ,ale ulga nie przeżyłabym następnej chemii :( Jeszcze czeka mnie operacja usunięcia macicy z przydatkami , ale jesli nie będzie konieczności zrobienia jej wcześniej , to zrobię ją w grudniu . Pozdrawiam Was wszystkie :D :D
już wszystko wiem - ginekolog powiedział ,że zapalenia już nie mam ,polipy bardzo sie zmniejszyły i torbiel na jajniku prawie się wchłonęła . antybiotyk pomógł i to cud , że tak szybko zaczęło się wszystko wchłaniać. usunięcie macicy z przydatkami będzie ok. grudnia- stycznia jeszcze będziemy rozmawiać . jak będę się czuła po takiej operacji - zobaczymy, jedna kobieta ma uderzenia ,a druga nie ma . jest nadzieja, że nie będę miała uderzeń gorąca ,a jesli będę miała, to pomyślimy co dalej, tak mi powiedzial dr. usunąć i tak muszę i już , profilaktycznie hm - to przez tego raka trójujemnego . jestem dzisiaj wykonczona psychicznie . biopsja torbielki na piersi za tydzien , ponieważ mam ją juz 2 lata i biopsja była juz robiona 2 razy wiec dr stwierdzil ze zrobimy najpierw jeszcze raz biopsję i zobaczymy co dalej - ja mam powoli juz dosc cały optymizm ze mnie spłynął . juz dzisiaj ryczałam u ginekologa , tylko się wstydu najadłam bo łez nie mogłam opanować . buzki :)
hejka u mnie dużo nowego - wczoraj byłam u onkologa na co 3 miesięcznej wizycie. Zrobiłam USG piersi i na drugiej piersi mam guzka - może to torbiel , ale jest dziwna , mam ją już 2 lata , robiłam kiedyś 2 razy biopsję , było ok, a teraz dr stwierdził, ze ona jest inna - więc 12.06 mam znowuż biopsję . Dzisiaj na 17 idę do ginekologa ustalić termin usunięcia macicy z przydatkami ponieważ zrobiły mi się polipy ,a że nie wolno mi brać hormonów to muszę wszystko usunąć . Wczoraj onkolog doradził mi żeby jajniki też usunąć ze względu na raka 3ujemnego . JEŻELI KTOŚ WIE JAK SIĘ BĘDĘ CZUŁA PO WYCIĘCIU JAJNIKÓW I MACICY I NIE BIORĄC ŻADNYCH HORMONÓW proszę napisać - boję się , że nie dam rady normalnie funkcjonować bez hormonów . Wszystkie osoby które znam biorą hormony po wycięciu jajników i nikt nie umie mi powiedzieć jak będzie, jeśli nie będę ich brała .
05.06 mija cały rok od ostatniej radioterapii , chemia była wcześniej . Już cały roczek :) oby buło ich więcej . Iwonazm też piłam sok z buraków ( 300- 350 ml przez całą chemię i radioterapię )Sok piłam co ok 4 dni na początku chemii , a później rzadziej raz w tygodniu. Wyniki miałam zawsze w normie , za to kuchnie czerwoną od wyciskania buraczków . Te panie które piły kupne soczki jednodniowe miały złe wyniki - nie chciało im się wyciskać :)) Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkie walczące . Ściskam mocno
Andziapolska dziekuje za miłe słowa , ja też chodziłam w kolorowych chustkach i czapeczce z daszkiem . Rzadko w peruce ,a jak wlosy tylko zaczęły odrastać to chodziłam z gołą głową . Jak wkleja się zdjęcia ? Bo bym wkleiła . Mam nadzieję , że z Ewą ok . Jak się czuje ? Ściskam mocno :)
Rybenka przepraszam , ze pytam , Ty mialas też raka potrójnie ujemnego ? Jesli tak, to dlaczego mozesz brac tamoxifen , czy ten lek jest na te uderzenia gorąca ?
Wiem wpadam w jakąś paranoję , a tak sie dobrze trzymalam . Strasznie zarobilam sie nerwowa . Zycie jest wazne i ja tak bardzo chce zyc :)
Rybenka , a jesli bede musiala jajniki tez wyciac , to jak bede zyla bez hormonow ? zadnych łykac nie moge - mam nadzieje , ze nie zwariuję :) i te uderzenia goraca hm.Milo mi czytac , ze seks za 2 dygodnie :) moj lekarz nie byl dla mnie taki łaskawy hihi ;))