Ostatnie odpowiedzi na forum
Gdybym powiedziala komukolwiek ze mam tu konto i magg to ja to by mi sie mocno oberwalo. Nie bede pisac dlaczego ale moja rodzina jest bardzo przeciwna takim forum. Dlatego jesli cos sie stanie to bedziecie musialy wywnioskowac to same po kilku dniach:( na backup sie zgadzam.
Dziewczyny (i chlopaku:)) jestem. Nie uwierzycie moze ale ja nie mam kiedy pisac!!! Ciagle mi sie tu ktos kreci. A to pielegniarka, kroplowka to musze reke wlasciwie trzymac, a to jesc, to mecze, a to zwymiocic, a to jeszcze cos i w koncu spie. Szczerze to dobija sie do mnie cala masa ludzi a ja chyba 3 dni telefonu nie podnosilam. Zaczynam miec dobre odruchy na jedzenie ale czesto niestety konczy sie zwrotem. Mam leki przeciwwymiotne. Za to ruszylam do toalety. Dziele sie z Wami bardzo intymnie. Jesli tego nie chcecie to piszcie
Lilith, mowisz o P. Dorocie M? Jesli tak to byla u mnie 2 razy i jest super profesjonalna babka. Nie wiadomo czy bedzie u mnie na stale bo na razie jest na zastepstwie
Dzisiaj lepiej. Bardzo malo jem, nie wymiotuje za to duzo pije. Ciagnie mnie do orzezwiajacych napojow. Sorbety bardzo mi podpasowaly. Byl kupny na probe a teraz beda z prawdziwych owocow domowe.
Mama dziala z przygotowywaniem sokow i kompotow. Jest cieplej wiec wyszlam do ogrodu ale po ogrodzie zle sie chodzi. Trawa jest nierowna. No i bardzo ciezko wejsc 2 schody na taras zeby wrocic. Tata mnie doslownie wciagal. Pozniej posiedzialam dosc dlugo na tarasie. Mam bardzo slabe nogi a jedna jeszcze boli jakby byl ciagly skurcz. Tak mi sie po ostatniej chemii zrobilo.
Mario, na co mialas rehabilitacje i jak to zalatwilas? Ja chce o tym z pielegniarka z Sue Ryder pogadac w poniedzialek. Zalezy mi wlasnie na wzmocnieniu nog. Gdyby to sie udalo to zaczeloby isc wszystko lepiej. Odzyskalabym troche samodzielnosci.
I znowu jedyne co moge powiedziec - jestescie cudowne!
Wlasnie byla tu kolezanka mojej cioci, tlumaczka medyczna. Zaproponowala specjalna witamine C lewoskretna na wspomaganie. Ma dane potwierdzone oficjalnymi badaniami medycznymi bo tym sie zajmuje zawodowo. Zostawila tez ksiazke na ten temat i troche tej witaminy. Chyba sprobuje
Dzis dzien podobny jak wczoraj. Rano belcik ale niewielki i bez jedzenia co znaczy ze sie wczorajsze strawilo. Ze spacerami troszeczke lepiej ale tylko w asyscie. Probowalam pokonac jeden-dwa stopnie schodow ale nogi nie daja rady. Dziadek mial 100 lat a smigal po calym domu ze go upilnowac nie moglismy. On nas klamal ze po schodach nie chodzil a my jego ze w domu sa kamery. W rezultacie ktos byl w domu i widzial co robi.
Mario, tez probowalam kiedys lody chyba za Twoja sugestia. Wchodzily niezle. Wolalabym chyba bardziej jakis sorbet niz smietankowe. Jak myslicie?
Jakas godzine temu zjadlam rosol i zaraz zjem druga porcje. Porcja oznacza pol szklanki no ale powoli, z przerwami...
Dzis bardzo pozytywnie zaskoczyl mnie ordynator. Zadzwonil do mamy zapytac jak jest i ze mna tez rozmawial. Uspokoil troche. Mowilam o miesiaczce. Powiedzial ze nienajlepiej no ale to fizjologia i tyle. Z tego co widze to takie wieksze plamienie. Dla wyobrazenia, do ogarniecia wkladkami. No ale jest...
Mysweety, wole chyba nerwice niz np. wycienczenie nowotworowe lub niedroznosc wiec moze szukam lepszych scenariuszy. Ale masz racje, internet duzo sugeruje a niewiele z niego wynika