Ostatnie odpowiedzi na forum
jestem 5 lat po ostatniej chemii udalo mi sie zwalczyc nowotwor jadra. Chemie mialem strasznie agrasywna i pamietam bardzo dobrze nieprzyjemne jej oddzialywanie mozecie nie wierzyc ale pomogla mi marichuana : mdlosci mijaly humor sie polepszal a do wracal apetyt jednak nie polecam jedzenia przyprawianych rzeczy raczej cos lekkiego bo wiadomo ze zoladek jest podrazniony a do tego nie mialem problemow z zasypianiem. Może wam sie wydac ze to metoda skandaliczna ale w moim przypadku bardzo skutecza sami mozecie sprawdzic ze na zachodzie stosuje sie marichuane jako lek u nas niestety nie , nie jest to metoda legalna i nie palilem na sali oczywiscie po kryjomu w laziece :) grubo polecam
Powodzenia