Ostatnie odpowiedzi na forum
najważniejsze, żeby Twoja mama się nie poddała. Moja mama też przechodziła radiochemioterpaie, potem chemie, w między czasie popadła w depresje ( strata włosów dla kobiety to duży szok, do tego nie mogła w 100% funkcjonować tak jak kiedyś ), ale kontakt z innymi ludzmi, którzy to przeżyli, żyją dalej i mają się dobrze dużo jej dał.
Trzymam w kciuki