Ostatnie odpowiedzi na forum
Doris bardzo sie cieszę, że wszystko w porządku.
Waniliowa,zerknij tutaj:
http://www.zdrowieintymne.pl/forum/read.php?9,39005
Waniliowa,
nie jest źle, że CIN2, szkoda tylko, że marginesu brak.
Po to, żeby się nie denerwować przez 3 mc, poszłabym na konsultację do innego lekarza.
Trzymaj się!
Doris i Waniliowa, powodzenia !
Napiszcie po wizytach.
Waniliowa,
niemożliwa jest odp. na Twoje pytanie, bo nie ma takich statystyk zgodności bądź nie biopsji z wynikiem histo po zabiegu. Ja bynajmniej o takiej nie słyszałam.
Z racji swojej choroby ciągle szperam w necie i według moich obserwacji wyniki się pokrywają lub pooperacyjny jest lepszy, bo dokładniejszy.
Tak jak napisała Cynamonowa, pal licho tę zgodność, najważniejsze jest to, żeby wynik potwierdził wycięcie w granicach zdrowych tkanek z odpowiednim marginesem.
Pozdrawiam Was serdecznie "pachnące" kobietki!
Waniliowa,
14 dni od zabiegu.
Bóle krzyża, bioder to standard po zabiegach ginekologicznych, już kilku lekarzy mi to mówiło.
Pozdrawiam!
Waniliowa,
trochę za dużo od siebie wymagasz.
Na razie wystarczy Ci zajmowanie sie Idką, od odrobiny kurzu jeszcze nikt nie umarł.
Są ludzie, którzy nawet nie wiedzą, że mają odkurzacz w domu i żyją.
Cynamonowa,
morze nie zniknęło, ale pewnie i tak mi nie uwierzysz, zanim sama nie zobaczysz.
Pozdrawiam Was dziewczyny. Dbajcie o siebie!
Hej pachnące dziewuszki!
Czujecie się źle, bo macie za sobą jakąś ingerencję chirurgiczną. Dajcie sobie trochę czasu.
Waniliowa, Ciebie dodatkowo osłabił krwotok i efekt jest, jaki jest.
Książki w łapki i do łóżka.
I bardzo dobrze, że nikt Ci nic nie przepisał, bo nie było takiej potrzeby.
Weź sobie jakiś lek p/bólowy, ale odstaw nospę - jest rozkurczowa.
Dobrze, że juz jestes z nami! Buziaki!
Waniliowa!
Fajnie, że już jesteś.
Odpoczywaj, żebys szybciutko wrócila do formy.
Pozdrawiam i przytulam!