goska8318, Wygrał

od 2012-07-13

ilość postów: 32

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
hej dziewczyny dawno mnie nie było bo mam tyle zajeć że już nie ogarniam.

tata współczuje Ci jeśli chodzi o twojego tatę :(

dona jesli chodzi o wężyki to unormowało się w końcu dopasowali odpowiednia długość i jest ok ale aż strach następnej wymiany, mam nadzieję że nie będziesz miała takich przebojów, mama ogólnie od wczoraj zaczeła chemie i juz dzis zaczeły sie wymioty pomimo że brała środki przeciwwymiotne źle znosi chemie mam nadzieje ze ten stan sie poprawi

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
hanna fajny artykuł może komuś pomoże moja mama też jest w trakcie starania sie o grupę i inne dodatki wy też dziewczyny walczcie skoro się wam należy to dlaczego nie skorzystać. A może ktoś z Was wie co odnośnie odszkodowania ? moja mama jeszcze nie jest na emeryturze na świadczeie przedemerytalne ale nadal płaci dodatkowe upezpieczenie w pzu czy należy jej się też jakieś odszkodoanie z tego tytułu już wcześniej miałam się tym zająć ale ciągle coś i nie mam kiedy sie za to zabrać

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
iwokie jeśli tata gorączkuje to dobra oznaka bo organizm się broni walczy z bakterią i nie poddaje sie wszystkie toksyny wychodzą z potem, znacznie gorzej by było gdyby nie miał gorączki

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
iwokie - napisz co tata miał z nerką ? i te gorączki nudności to moż być bakteria o której piszą dziewczyny moja mama też tak miała a jeśli tata gorączkuje to dlatgo też nie ma apetytu, gorączki strasznie osłabiają organizm moja mama ma dużo siły i apetytu jej nie brakuje a w tym okresie gdy gorączkowała nic prawie nie jadła i była zupełnie jak nie ona.

czarownica - lekarze muszą dobrać odpowiedni antybiotyk na daną bakterie mamie 2 razy zmieniali bo pierwszy nie działał, mój kuzyn też tak kiedyś miał podawali bardzo silne antybiotyki i nic dopiero po jakims czasie dobrali słabszy ale skuteczny. Także wszystko będzie ok bakterie to małe piwo w porównaniu do tego co przeszłaś.
Basia pewnie sie odezwie za tydzien lub dwa moja mama też jest Basia więc tym bardziej bede za nią trzymać kciuki :-)

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
dona tak jak piszesz bakterie to norma w tym stanie nam też tak powiedzieli tylko że mama była w gorszym stanie niż ty miała gorączki no ale bakteria została zwalczona przez antybiotyk więc u ciebie też będzie dobrze. A jeśli chodzi o wężyk to też dostałyśmy informacje takie jak ty że wymiana po tym okresie czasu ale mamie 3 tyg po operacji z jednej nerki nie leciał mocz tzn coś tam leciało ale kiepsko i zaczeła dostawać te gorączki więc do szpitala i powiedziano że to przyczyna wężyka że pewnie się zrobił jakiś zator i dlatego mocz nie leci i właśnie po tej wymianie wężyka zaczeła lecieć krew a przedtem krwi nie było a bakteria to dodatkowo doszła. Jeśli chodzi o lekarza to ciągle trzymamy się jednego bynajmniej jeśli chodzi o te sprawy stomijne a bakterie wykryto jej w innym szpitalu w naszej miejscowości ale ciągła krew ich tak niepokoiła że wreszcie zawieżli mamę do naszego lekarza który ją operował już cudowali z tym wężykiem ale nadal bez zmian i takie skrzepy jej też schodzą przez ten wężyk . No ciekawe kiedy w końcu coś dostosują bo już mnie krew zalewa. Dona mam nadzieje że Ty nie bedziesz miała takich problemów z tymi wężykami

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
gloria no super że wam sie udało przekonać tatę teraz już będzie coraz lepiej

dona - mojej mamie krew już leci od ponad tygodnia i nie mogą dostosować tego wężyka masakra jakaś niby jak zmieniają to zaczyna lecieć jaśniejsza ta krew ale za jakiś czas znowu ciemna twierdzą że takie rzeczy się zdarzają że to obca rzecz w ciele i muszą odpowiednio ją dostosować ale ile może to jeszcze trwać?? robią usg i sami już nie wiedzą jak mają ten wężyk tam zrobić żeby było ok po operacji 3 tygodnie było dobrze a po pierwszej wymianie wężyka krew więc myśle że to coś z wężykiem oby bo nie dopuszczam do siebie myśli że może być z nerką coś nie tak. A jeśli chodzi o tą bakterie to miałam o niej w szkole bo uczyłam się kiedys mikrobiologii napisze zaraz jak znajdę w notatkach coś o niej. Moja mama też miała jakaś bakterie jak było to zakażenie dróg moczowych ale oczywiście lekarz nie podał nazwy bakterii możliwe że to to samo

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
Interesuje mnie tylko oryginał żadnych podróbek bo w necie to wiadomo są oszuści jakby ktoś znalazł potwierdzone źródło to super zresztą może sama sprawdze to dam znać . Znalazłam jeszcze informacje na temat wyciągu z huby brzozowej ponoć też ma właściwości antyrakowe produkowane przez zakonników w Łodzi ciekawe to by do mnie może nawet bardziej przemawiało jakieś bardziej naturalne bo na forach ludzie różnie piszą dużo że im pomogło ale osoby też piszą że ogladały jakieś programy w tv że to oszustwo

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
Joanna jestem zainteresowana tym specyfikiem :-) jakbyś miała jakieś namiary gdzie to kupić itp pisz chętnie się dowiem czegoś na ten temat

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
tata - też uważam że powinna iść do innego lekarza bo to podstawa my z mama zaczełyśmy od pyprusa i teraz są większe problemy niż mogły by być gdyby od razu mamą zajął się dobry specjalista.

czarownica - ja nie wiem co to za bakteria bo w szpitalu w naszej miejscowości nam nie powiedziano ale mama już leży w szpitalu tam gdzie miała operacje i lekarze twierdzą że to po wymianie cewnika tzn tego wężyka DONA wie o co mi chodzi bo podobno te węzyyki trzeba odpowiednio dostosować i czasem może być za głeboko umiejscowiony i może ranić i stąd ta krew zmienili go no zobaczymy co sie bedzie działo i jak tylko z tym sie unormuje mama jedzie do onkologa na konsultacje co bedzie dalej czy potrzebna będzie jeszcze jakaś radio czy chemia

Rak pęcherza moczowego

12 lat temu
dona no wreszcie ktoś z wężykami bo jak kogos pytam to nikt nie ma moja mama miała zakażenie i nie ciekawie sie zrobiło cały tydzien gorączki i mocz za bardzo z prawej nerki nie schodził a potem krew sie pojawiła ale z nerką niby wszystko ok na usg wymienili jej nawet wężyk i dalej było to samo kurde skąd ta krew ?? i teraz takie skrzepy jej wyciągają . Jutro ma być już jej lekarz prowadzący i sie okaże co bedę z nią robić dalej gorączek już nie ma ale ciągle ta krew no i oczywiście musiała dostać krew bo spadły wyniki krwi ehhhh dziwczyny nie mam już sił ciągle coś, czy przy zakażeniu bakterią może dojść aż do takiego krwiomoczu ?? bo nerka niby ok