Ostatnie odpowiedzi na forum
Jasiu Gratuluje super wyniki byle tak dalej!
Wiesz, mi rownierz chodzily takie mysli z zaangazowaniem sie nie wiem czy fundacja, widzialam babki starsze na oddziele ktore potrzebowaly kogos, wiesz pielegniarki rownierz nie maja na wszystko czasu...tylko za bardzo nie wiem jak to ugrysc i gdzies po drodze przyschnal ten moj pomysl...
Witam z bialego Sarrbrücken, nareszcie sie ochlodzilo i troche sniegu nawet spadlo...od razu lepiej, juz nie jest tak ponuro:)
Dzieki Aniu za odpowiedz. Do lekarza wybieram sie w poniedzialek, nie martw sie nie straszysz. Znam realia ryzyko, zachorowania podczas chemii na drugi rodzaj raka bylo mi znane...U mojej mamy mniej wiecej w tym czasie po dole zaczela sie "przygoda" z gora... Jestem nad wyraz spokojna, jak zawsze zreszta w tych sprawach...co ma wisiec nie utonie a problemy trzeba likwidowac i dalej do przodu! Choc wydaje mi sie ze to nie jest zbyt powazne...:)
Jasiu super, jutro bedzie jeszcze lepiej:)
Kasiorek masz dlugiego synka...moj Maxim bedzie mial w sierpniu 12 lat i ma zaledwie 146...
Kurcze poczytalam na necie troche o piersiach...i chcac nie chcac znowu trzeba tylek do lekarza ruszyc...
mam pytanko...czy mozna sie kapac przy zapaleniu piersi (urosla mi druga brodawka hihi) i jak ono dlugo sie trzyma?
oj Aniu nie przesadzaj od razu to byla drobnostka...ale milo mi...mam tylko nadzieje ze Malgosia nie bedzie mi miala tego za zle...
No dziewczynki, teraz na zmianie jest normalna babka...msp jest na l4, nawet pytala czy jej cos przekazac...poprosilam zeby wlaczyla komputer i zostawilam swoje dane ale ona mnie nie skojazy raczej bo ja jestem z tych czytajacych....Kasiorek jak masz ochote to probuj...
bo w sumie jedynie moga mi odlozyc sluchawke...
Kasiorek ja juz tak sobie wczoraj myslalam czy by nie dzwonic do pracy od msp...