Ostatnie odpowiedzi na forum
Ależ sobie dałam w kość! Trzeba jednak więcej ćwiczyć i robić dziennie po parę kilometrów. Zaczne jak mnie pośladki przestana bolec bo 20 km to zbyt dużo jak na mnie
Jadę dziś na rajd rowerowy!!!
Moni12 wiem że łatwiej mówić niż samemu to przechodzić ale to co możesz zrobić to być przy mężu i być jego akumulatorem i oparciem To że chce walczyć to podstawa i wspieraj go w tym. Pomyśl co byś zrobiła gdyby nie chciał walczyć
Daj znać jaki finał was spotkał.
Ona-moja siostra była w podobnej sytuacji i jej się udało! Ma trójkę łobuziaków ale faktycznie za każdym razem trochę to trwało.
Basia, musisz mieć słodką krew:)))))
Ależ wkurzająca spychologia!!!
Nika i jak ? troszkę lepiej?
To chyba przez pogodę. Taka duchota że stukać w klawiaturę się nie chce:)