Ostatnie odpowiedzi na forum
joanna198830 bardzo się cieszę razem z Wami:) Teraz uśmiech i pozytywne myślenie:)
Pozdrawiam:)
Witam wszystkich:)
Czytam Wasze wpisy i mam nadzieję, że się nie załamujecie bo jeszcze nie ma czym, tzn nie znając wyników nie ma się co denerwowac. Na pewno nie będą rewelacyjne, ale nie takie złe:) .Niestety jak stwierdzono juz raka to poprostu musicie z tym walczyc, a nie załamywac. Pamiętajcie , że rak to nie jest wyrok , ale walka którą mozna wygrac.
Trzeba myślec pozytywnie i dopuszczac innych myśli, życ normalnie i cieszyc się każdą chwilą:).
ania2 pytasz jaki był mój wynik hist., tylko nie wiem o który pytasz, miałam ich dużo bo dużo miałam operacji. Bywało, że miałam 2 w miesiącu, ale jak widac po 10 latach leczenia jest dobrze:)
Pozdrawiam wszystkich, głowa do góry i uśmiech na twarz:)
Witam:) Wydaje mi się, że należy cieszyc się, że mama żyje i zapewne zdrowie wraca do normy, a jeśli chodzi o worki z czasem nauczycie się przyklejac. Może inny rodzaj będzie lepszy?
Życie jest piękne chociaż czasami nie idzie po naszej myśli.
Pozdrawiam:)
Witaj Pulipumpa:). Trudno wpoeidziec co jest lepsze, ja mam pęcherz i jakoś sobie radzę:), z workiem też ludzie sobie radzą, jedynie co to czas przyzwyczajenia się do jednego czy drugiego rozwiązania bardzo się różni. Z workiem szybciej to idzie:), ale ja nie narzekam:). Nie umiem Ci doradzic:). Nie miałam innych komplikacji po operacji:).
Pozdrawiam:)
Witaj ania2:). Trzeba miec nadzieję, ale to takie typy, że odrastają:(. Jak nie ma nacieków to jest dobrze:). Pozdrawiam i trzymam kciuki zeby nie odrosły:)
mysza03- nie miał tata żadnych objawów, nie bolały go nerki?? 7 cm guz to spory, że też wcześniej go nie widzieli. Naważniejsze to nie poddawac się:)
Pozdrawiam:)
malgosi52 idź do onkologa i nie czekaj na nic. Jak się dowiedziałam, że mam brodawczaki, a chodowałam je ponad 3 lata to poszłam do onkologa, bez skierowania. Po co naświetlania jak nie wiadomo jak to wygląda. Poza tym jeśli onkolog nie zleci to nie rób żadnych naświetlań bo spalą Ci przewody moczowe. Mój lekarz powiedział od razu, naświetlania nic nie dadzą ( były już nacieki) , przed naciekami kiedy były same guzy robili mi wlewki.
Pozdrawiam.
malgosi52 po zabiegu to mozliwe, żeby wypłukac pecherz, zawsze mówię, że trzeba słuchac i robic co każe lekarz, ale pytajcie po co, dlaczego:). Fakt, nie mozesz się załamac, trzeba wierzyc i walczyc.Napisałas, że nie miałaś konsultacji z onkologiem, kto w takim razie Cię leczy? Może napisz tyci więcej :)
Pozdrawiam:)
Czytam Wasze wypowiedzi o piciu dużych ilości wody i zastanawiam się czemu to ma służyc. Po wlewkach owszem trzba wypłukac pęcherz, ale później? Czyżby nowa metoda? Pijcie skoro kazali, ale czy nikt nie zapytał po co??
Pozdrawiam serdecznie:)
joanna198830 ciesze się, że wszystko poszło zgodnie z planem:) i ,ze mama dochodzi do siebie. Po takiej operacji chce się spac i to jest normalne. Potrzeba dużo wypoczynku i spokoju:).
Pozdrawiam serdecznie:)