Ostatnie odpowiedzi na forum
He he enigmy potrzeba do rozszyfrowania ale poważnie czasem tak mi się dzieje.
W suahili chyba napisałam ;)Coś smartfon oszalał
Cześć dziewczyny.Kobitki u mnie relacje ze znajomymi były też na początku dziwne.Wszyscy nawet rodzina nie dzwonili do mnie tylko pytali się przez osoby trzecie jak się czuję.Szlag mnie trafiał, z drugiej str ludzie nie wiedzą jak się zachować i co usłyszą w słuchawce.Podzwoniłam po wszystkich opierdzieliłam oczywiście na wesoło i powiedziałam,ze jak będę umierać to nie omieszkam ich poinformować a teraz proszę dzwonić bezpośrednio.No i nareszcie zaczęli mnie normalnie traktować.Chodziłam na imprezy i choć zawsze byłam obok jakoś to przebrnęłam i teraz jest zupełnie normalnie :)Za to teraz jak jestem na oddziale onkologii i siedzę czekając na wizytę to teraz czuję się jakoś nieswojo.Normalnie mam wyrzuty sumienia ,że u mnie ok a inni cierpią.Okropne uczucie... :)A 'propos tekstów to najlepszy rzucił mój teść podstawiając mi pod nos cukierki z zapytaniem czy chcę raczka.Odpowiedziałam że dziękuję -już mam ;)Śmialiśmy się kilka minut .Jest usprawiedliwiony też choruje .
Cześć dziewczyny.Kobitki u mnie relacje ze znajomymi były też na początku dziwne.Wszyscy nawet rodzina nie dzwonili do mnie tylko pytali się przez osoby trzecie jak się czuję.Szlag mnie trafiał, z drugiej str ludzie nie wiedzą jak się zachować i co usłyszą w słuchawce.Podzwoniłam po wszystkich opierdzieliłam oczywiście na wesoło i powiedziałam,ze jak będę umierać to nie omieszkam ich poinformować a teraz proszę dzwonić bezpośrednio.No i nareszcie zaczęli mnie normalnie traktować.Chodziłam na imprezy i choć zawsze byłam obok jakoś to przebrnęłam i teraz jest zupełnie normalnie :)Za to teraz jak jestem na oddziale onkologii i siedzę czekając na wizytę to teraz czuję się jakoś nieswojo.Normalnie mam wyrzuty sumienia ,że u mnie ok a inni cierpią.Okropne uczucie... :)A 'propos tekstów to najlepszy rzucił mój teść podstawiając mi pod nos cukierki z zapytaniem czy chcę raczka.Odpowiedziałam że dziękuję -już mam ;)Śmialiśmy się kilka minut .Jest usprawiedliwiony też choruje .
Ło rany.Tak sobie dałam na wsteczny i kurcze napisała do nas Asia 50 i nawet się nie przywitałam.Asiu50 witamy na forum.Jak pewnie przeczytałaś nie jesteś sama z granicznym guzem.Podobnie jak inne dziewczyny nie dostałaś chemii?
Serafina,daj znać czy się udało z konsultacją .
Ja pewnie też bym tak robiła
Magg to faktycznie słabo kontrolowali.Do tego nietypowy przebieg ...
Magg luzik.Masz prawo być wściekła.A powiedz oni Cię jakoś kontrolowali po tej pierwszej operacji?
Radzę jechać Serafinie na Raciborską bo uważam że tam jest większa szansa na chemię.