Ostatnie odpowiedzi na forum
No to jeszcze "ciekawiej"Trudno,kazdy grosz jej się liczy....
No to lipa,myślałam,że Bożena dostanie coś więcej a tu tylko zaległość od maja:(
No to lipa,myślałam,że Bożena dostanie coś więcej a tu tylko zaległość od maja:(
No ja mam 27 miesięcy jak zakończyłam chemię.Kobietki mam pytanie.Bożenka dostała dzisiaj orzeczenie o stopniu niepełnosprawności.Dostała st znaczny do 2017r ale w czym rzecz.Napisali jej ,że jest osobą niepełnosprawną od 37 roku życia a st niepełnosprawności liczą od dnia złożenia papierów tj maj 2015.I teraz czy ona dostanie zasiłek pielęgnacyjny od tej daty?Przecież operację miała w lutym to dlaczego tak jej liczą niepełnosprawność?Może się odwołać czy coś?
Orzepraszam za błędy ale piszę z auta na smartfonie...
Musi też jeść bo brak apetytu osłabia a to działa przeciwko niej.Jesteś jej przyjaciółką ,wyczujesz jak mówić żeby ją dopingować.Czy krzyknąć i opieprzyć żeby wzięła się w garść czy delikatnie prosić i rozmawiać....W tech chorobie psychika jest bardzo ważna no i chęć życia!!! <3
Wygląda na to,że wyjściowo jest to rak szyjki który rozrósł się zajmujac też obręb przydatków.To teraz nie jest tak istorne jak to,że przyjaciółka ma jakiś stan zapalny nad którym muszą zapanować bo wyniki krwi i stan ogólny nie pozwoli podać chemii.Musisz psychicznie postawić przyjaciółkę na nogi i poderwać do walki.Dobrze jest iść na onkologię z nią i słuchać trzeźwym umysłem bo osoba chora często jest w stanie jakby szoku i niewiele do niej dociera co mówi lekarz.
Z tego co poczytałam r szyjki macicy ma silne tendencje rozrostowe i też 4 st wg FIGO.Może rozrastać się w obrębie miednicy jak i jamy brzusznej.Może też dawać odległe przerzuty.Jednak tak jak tu piszemy Tk może przekłamywać ....Jednak ta opuchlizna to sprawka nowotworu tak myślę.
Jesteś na forum r.jajnika więc nie mamy doświadczenia z tym nowotworem,z pewnością czeka Was walka bo wynika zo z opisu Tk.Jednak prawdziwy stan koleżanki poznasz dopiero po operacji i hist-pacie.Przyjaciółce puchnie noga bo masy guza i zaatakowane węzły nie pozwalają prawidłowo przepływać limfie.Po chemii jeśli masy się zmniejszą powinno być lepiej.Nie wiem jaką chemię dostaje się przy r.szyjki ale być może też związki platyny i taxol.Z pewnością warto kupić Ecomer bo jest dobry na odporność i podpytać też lekarzy co przyjaciółka może czego nie.Musi się podczas chemii dobrze odżywiać bo każda chemia to walka z krwią i jej parametrami.Spadają parametry to nie dostaje się chemii.Pytaj nas na bierząco no i napisz na forum r.szyjki z pewnością dziewczyny też pomogą :)