Ostatnie odpowiedzi na forum
Tylko, ja ostatnią chemię miałam niecały miesiąc temu :) a już się martwię czy za rok będę mogła się opalać :) bo wiem, że w tym roku to jest nie możliwe. Nie wiem jak się teraz ubierać bo jest za wcześnie na wychodzenie na słońce ;/
Cześć dziewczyny,
Ja mam 20 lat i raka jajnika. Podobno jakiś rzadki. Mam go od kiedy byłam w brzuchu matki zarodkiem, ale uaktywnił się kiedy przeszłam wiek dojrzewania. Było to dla mnie zaskoczenia, ale byłam na to psychicznie przegotowana ponieważ, moja mama miała raka płuc. Myślę, że dlatego tak łatwo mi przez to przejść ponieważ, przechodzę to drugi raz. Żałuję tylko, że mama dowiedziała się miesiąc przed śmiercią, że ja też jestem chora.
Wycieli mi prawy jajnik wraz z jajowodem. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że to rak. Dopiero po badaniach hp ale czułam, że coś jest nie tak. Dopiero miesiąc po operacji dostałam telefon i skierowali mnie na profilaktyczną chemioterapie. Przed chemioterapią zdecydowałam się na punkcje jajnika. Ponieważ, z doświadczenia wiedziałam, że mogę nie mieć okresu (bo mama nie miała)i nie mieć dzieci. Oddałam komórki do zamrożenia chodź mam nadzieję, że będę mogła zajść w ciążę naturalnie :)
Chemioterapii miałam 2 cykle. Na początku 5 podań i 2 dni przerwy, jedno podanie i tydzień przerwy i jedno podanie- tak wyglądał jeden cykl. Już jestem po chemii, a jutro mam lekarza który zobaczy mój wynik tomografu. Trochę się boję bo mam złe przeczucie. Może dlatego że nie mam okresu, a trochę boli mnie podbrzusze.
magg dlaczego nie oddałaś komórek przed chemioterapia? Zawsze to jakieś zabezpieczenie na przyszłość :( ale miejmy nadzieję, że będziemy płodne później :)
A co do słońca to też nie wiem jak będzie wyglądać lato w tym roku :( i nie potrafię sobie tego wyobrazić. Obecnie smaruje się balsamem ochronnym 50 bo nie potrafię wytrzymać w jeansach i koszulkach z długim rękawkiem. Może macie jakiś pomysł jak się ubierać w takie upalne dni i czy balsam wystarczy ?
Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź. Już martwiłam się, że do końca życia będę musiała unikać słońca :) Teraz w taki upał smaruje się balsamem ochronnym dla niemowląt 50. Mam nadzieję, że pomoże bo nie wyobrażam sobie lata w długich rękawkach, spodniach i nie wiem czym zastąpić te ubrania. Może jakiś pomysł ?