Ostatnie odpowiedzi na forum
cześć dziewczyny.na początku maja dowiedziałam sie że mam nowotwór złośliwy szyjki macicy.jestem już po operacji.radykalne usuniecie wszystkiego oprócz jajników podobno ten nowotwór nie atakuje jajników.dwa tygodnie temu miałam operacje.teraz czekam na wyniki badań histopatologicznych co dalej.czy chemia,czy naświetlania.czy może jest już dobrze.ale to czekanie mnie dobija.czy ktoś przechodził dokładnie przez to ja ja?piszcie do mnie.pozdrawiam