Ostatnie odpowiedzi na forum
Dronka,otóż moja sytuacja nie jest za ciekawa.Jestem juz po operacji i po 6-ciu chemiach z przerzutem do wątroby, który to własnie teraz miałam wypalany tzw termoablacja.Bardzo mnie to osłabiło,do tego stopnia że nieraz sie zastanawiam czy moze juz przegrałam tę walke.Jakieś mam nieraz dość mocne bóle z prawej strony,moze wątroba ,ale promieniuje to na cały bok. Bardzo mnie to wszystko załamuje..
Dzięki Joasiu,powiem Ci,ze ten tydzień doświadczył mnie okrutnie.Prosiłam tylko Boga aby coś się zmieniło w moim samopoczuciu.Bezsenność, ból i wielki wewnętrzny niepokój - tak mijał dzien po dniu.JOASIU moze wiesz cos na temat oś. onkologii w Gliwicach dot. naszej choroby.
Jestem juz,ale czuję się fatalnie po tym zabiegu.Mam tylko wielką nadzieję ze to moze minie.
Joanno,moze wiesz coś wiecej na temat termoablacji.Jak będę się po tym czuła,czy to bolesne bardzo?Mam w zwiazku z tym jakieś duże obawy .
Kochane kobiety,jestescie super ,a ja teraz tak bardzo potrzebuje tego wsparcia z kazdej mozliwej strony.Wiem,ze ten zabieg może uratować mi życie na jakiś czas.Myślę,że walka z przeciwnikiem dopiero się zaczyna.Tak bardzo proszę Boga,aby pozwolił mi żyć...Mam w sobie ciagle wiele siły i tak szybko sie nie poddam.
Dziewczyny dziękuję wam za to ,że tu jesteście, za to że zawsze mogę przeczytac dobre słowo ,za wsparcie.Pozdrawiam i zyczę dobrego zdrówka.
Takie też slowa usłyszałam dziś od lekarza.Cieszę się a jednocześnie bardzo się boję.
Otworzyła mi się chyba jakaś furtka,moze to dla mnie jest nowa nadzieja .Bede miała ten zabieg juz po niedzieli.
DZIĘKI BB,prosze napisz o tym coś więcej.Dzisiaj mam wizytę w tej sprawie.Podobno super robią to Gliwice,a gdzie miała robione to mama?Jak sie po tym czuła?
Czy ktos z twoich znajomych od choroby mial moze cos takiego bb , napisz jeśli tak.