Ostatnie odpowiedzi na forum
Ale fajnie :-) Justin supciorosko! :-D
Aaa,ja jednak mam rzadko ataki,dwa, trzy razy w miesiącu.
Kalmara,bratnia dusza?:-D
Iwona,jak lekarz mówi na spokojnie,to nie martw się, myśl o czymś przyjemnym:-)
Jodowanie, mordowanie, jeden czort;-), słownik w telefonie wkleja co chce:-)
Nie mam stałych leków,bo jak poszłam do lekarza to patrzył na mnie jak na hipohondryczkę.Dobrze,że często mi się nie zdarza, ale jak boli to dzień wymazany z życia.Miałam ostatnio tabletki dwuskładnikowe do rozpuszcznia,ale nie pamiętam nazwy.Babeczka w aptece mi poleciła.
Ja natomiast lubię literaturę wojenną,historyczną,powieści,w których tłem jest okres międzywojenny, tematyka żydowska a czasami czytam wszystko co mi wpadnie w ręce,tylko nie romansidła.Świat książek jest wspaniały,fajna ucieczka
Anka a blizna wygoiła się już?Czekanie jest ciężkie dla nas wszystkich,a szczególnie dla matki.
Kalmara,masz takie same dolegliwości co ja;-) ja przy migrenie jeszcze wymiotuję:-) Z kręgosłupem mała poprawa bo od stycznia ćwiczę,ruch pomaga,tylko motywacja spadła:-/
Jakie ksiąžki czytasz?
Anka 50,to rtg to z przed operacji?Masz już termin jodowaniu syna?
Co mówił lekarz?