Ostatnie odpowiedzi na forum
Wiesz,żal mi tych ludzi...O tyle w Polsce się "poprawiło",że widać niepełnosprawnych na ulicy,ludzie nie wstydzą się swoich dzieci z jakąś tam niepeśnosprawnością.Kiedyś było gorzej...Ale patrzę na taką rzecz jak szkoła mojej młodszej córki,jeżeli dziecko złamie np nogę to nie ma szans wejść o kulach do budynku. Jeżeli dziecko ma rodzica na wózku,to taki rodzic nie doprowadzi swojej pociechy,bo jak wjedzie do szkoły...I tak samo jest ze świadomością społeczeństwa...
Aa,po drenie mam teź wielkiego strupa,poza tym wszyscy się gapią i pytają.Albo się tylko gapią.Śmieszy mnie to.
Jak ktoś jest łysy to ludzie ucieką wzrokiem,bo wtedy myślą że strachem RAK.Dziwne społeczeństwo.
Gatta może nie mam twardej skóry,ale kremem to się muskam,bo pod skórą wszystko jeszcze obolałe,Wczoraj byłam u endo,na razie mam wszystko brać jak przykazali w szpitalu.Lekarz mówił,że jakoś powoli mi się ta rana goi,kurczę taka uroda:-/
Sylwusia w domku najlepiej:-) miłego odpoczynku.
Ja zajęłam plastry po ośmiu dniach.Rechabilitantka w Gliwicach mówiła, że jak odpadną strupki to można używać maści na blizny.Dzisiaj zakupiłam Cepan a na razie to mam obrzmiały ruloniasty drugi uśmiech ;-)
A j jutro kupię tą maść cebulową :-)
Izaa co czujesz,wyrzuć tutaj wszystkie niepokoje,po to jesteśmy.
Maszka widzę, że trochę się juž wyciszyłaś i bardzo dobrze :-) Rach ciach wytną i dalej będziesz żyć pełną parą :-)
Sylwusia fajnie, że po operacji dobrze się czujesz :-)