Rybenka, Wygrał

od 2012-01-18

ilość postów: 1088

Ostatnie odpowiedzi na forum

Nie mam już siły

12 lat temu
Wlasnie, nie masz czasu wiec nie czekaj, tylko popros go o wsparcie prostym tekstem, nie ma co czekac az sie ktos domysli, a odleglosc i lelk o przyszlosc bardzo zmienia postrzeganie rzeczywistosci. Znam takie sytuacje i zal potem ze gdzies sie czegos nie zrobilo jest ogromny.

siemie lniane a rak piersi

12 lat temu
Moze to spiskowa teoria, ale ja osobiscie jestem wstrzasnieta faktem ze tak sie gloryfikuje srodki hormonalne antykoncepcyjne i stosowane w menopauzie, ukrywajac de fakto zagrozenie nowotworowe jakie sprawiaja te hormony. Mozna o tym przeczytac tylko miedzy wierszami.

Nie mam już siły

12 lat temu
Czasem trzeba bardzo bezposrednio powiedziec swojej polowce, brakuje mi tu ciebie,. Jest mi bardzo trudno, przyjedz, przytul, potrzymaj za reke. Warto sprobowac, bo twok maz lojanto moze po prostu byc bardzo zagubiony w nowej trudnej sytuacji

Jak walczyć z rakiem

12 lat temu
Gdyby to co sie napisze w sprawie zdrowia sie sprawdzalo toby lekarze pisali ze choroba wyleczona. I z banki. Niestety dla niektorych na szczescie dla innych to tak nie dziala. Nie ma przelozenia z papieru na zycie, papiery istnieja w zupelnie innej rzeczywistosci

Nie mam już siły

12 lat temu
To tak roznie bywa. Ja sie nie powinnam wypowiadac, bo mam tak duzo wsparcia i od bliskich i od znajomych, bliskich i dalekich, naprawde mam szczescie

Jestem z tym sama

12 lat temu
Slusznie, jak cos pomaga to trzeba korzystac!
Ja sie za bardzo bronie przed takimimsrodkami, dzien przed operacja lekarka mnie wsszpitalu namowila na xanax, ja bylam na nia prawie obrazona, a potem nie moglam sie nadziekowac, tak mi sie przydal!

Jestem z tym sama

12 lat temu
Pewnie ze normalne, ale skoro bierzesz leki uspokajajace to moze warto nuz zasiegnac porady?
Szkoda watrtoby na leki jesli mozna ich uniknac

Nie mam już siły

12 lat temu
I badz tu znajomym osoby chorej!
Co nie zrobisz albo nie powiesz to moze byc to zinterpretowane na twoja niekorzysc!!
Ale tak naprawde to ja czuje kto jest mi zyczliwy, a kogo interesuja tylko wlasne sprawy. I ta zyczliwosc jest dla mnie najwazniejsza, a musze przyznac ze bardzo duzo mnie serdecznosci spotkalo w chorobie, i to nawet od osob ktore mnie prawie nie znaly

Jestem z tym sama

12 lat temu
Bardzo mi cie szkoda z tymi wahaniami nastroju.
Masz racje, ze sa ludzie silniejsi i slabsi. Moze warto skorzystac z pomocy psychologa?
Jest bardzo dobra fundacja dla takich jak my nazywa sie OGROD NADZIEI Tam mozna szukac pomicun u psychoonkologa

Nie mam już siły

12 lat temu
Ja dla odmiany lubie jak ktos sie zyczliwie zapyta co u mnie, mam jedna kolezanke ktora nigdy sie nie pyta jak sie czuje ibardzo mnie to wkurza, ha ha