Mango, Walczy

Mi kazali usunąć stripy po 7 dniach od operacji. Po miesiacu kreska nadal czerwona i lekko opuchnięta, ale na wizycie chirurg powiedziała, że tak ma właśnie być. Nie polecała zadnych kremów, jeżeli rana goi sie jak trzeba, wiec ja jeszcze poczekam. Myślę nad tymi plastrami na blizny Sutricon.

Gajka dzięki, trochę ochłonęłam :) ale i tak powęsze, czy nie dałoby sie szybciej tego jodowania :-] A Ty jak tam, spakowana? Muszę zrobić porządek z tymi bólami głowy, bo dzisiaj znowu cały dzień wycięty z życia :-/ Karolaols witaj wśród nas, damy rade!!!

Ja jestem miesiąc po i po wizycie kontrolnej na której dostałam wskazówki, że fałdki które mam koło blizny mam sobie rozmasowywać :)

Miałam być na 9.00. Jak powiedziałam, ze jeszcze by sie przydalo L4 to chciała mi wypisać na miesiąc, ja poprosiłam jeszcze tylko o 2 tygodnie. Dziewczynie co była za mną dali od razu na miesiąc jak powiedziała, ze pracuje fizycznie.

Jak ja Was kochom normalnie :-) się az dzisiaj pierwszy raz szczerze uśmiechnęłam :-) Gatta bylam na 8.30 a wyjechałam stamtąd o 14.30. Najpierw rejestracja, potem pod gabinet 1051 i tam nawet szybko rozmowa z chirurgiem onkologiem, która kieruje na badanie krwi (wapń i tsh i nie interesowało jej czy jest sie na czczo, czy nie.) Ona tez pytała, czy jest sie gotowym do pracy i ewentualnie wypisywala karteczke na L4 z ktora idzie sie na izbe przyjęć i tam wypisują. Sprawdzała bliznę i tak w skrocie omawiała wyniki histpat. Po badaniu krwi trzeba czekac do 12.00 aż skompletuja nasze wszystkie wyniki i ustala daty jodowania. Potem nas wzywają i mówią o planowanym leczeniu i jak zmodyfikowac dawki przyjmowanych leków w zależnościod wynikow krwi. Ja mam euthyroxu juz 150 a calperos zredukowac do 4 na dobę. Parathormon mi rośnie, co oznacza ze przytarczyczki zaczynaja prace :) Zaskoczona ja właśnie miałam nadzieję, ze te guzki na lewym placie nie okażą sie złośliwe, ale bylam przekonana, że będzie jakaś o nich wzmianka, a jak zobaczyłam zapis "lewy płat tarczycy prawidłowo utkany" no to jakby nastąpiło cudowne zniknięcie; )

A ja nie moge Kawka to sie nazywa szczegóły :) Chciałabym, zeby ktos tak jodowanie w Gliwicach opisał :) Ja po wizycie i jakaś niemoc i beznadzieja mnie ogarnęła. Prosze o ustawienie do pionu :p Mam przerzut w węźle środkowym i jeszcze w tkance tluszczowej pobranej przy okazji węzła :-/ Wariant brodawkowato pęcherzykowy, nieoterebkowany PT1bN1a 1.2 cm A zastanawia mnie jedno... bo w USG wyszło ze mam oprocz guza na prawym placie z ktorego robili mi biopsję, to jeszcze dwa guzki na lewym placie. Mam nawet zdjęcie. A w badaniu hp jest napisane ze na lewym płacie nic nie ma... hmmm. .. czy to aby kurka na pewno moja tarczyca... :p A w ogóle to jodowanie mam na koniec marca .. a dziewczyna ktora wchodzila przede mna załapała sie na styczeń. .. Ja do marca osiwieje, wyłysieje i jeszcze raz osiwieje :(

Witaj Gajka. Trzymam kciuki za operację! Zycze chyba gruczolaka, bo nie brzmi złośliwie ;) ale cokolwiek będzie i tak to pokonasz :) A gdzie operacja?

Kalmara no i super wieści!!! A jaki masz poziom tsh? Ja ostatnio miałam 6.9 więc pewnie mi też podniosą. Ja jutro na kontrole do laryngologa. Miałam w wypisie takie wskazanie pewnie przez tę moją krtań.

Kalmara trzymam kciuki za same pozytywne wiadomości! Malwqa dobrze, że juz OK. Dzisiaj juz Cie puszczaja?

Jeżeli to nie kwas hialuronowy w twoich wargach to chyba jednak tężyczka :-* niech wapń bedzie z Toba! Ściskam i daj znać!