od 2017-02-15
ilość postów: 246
Bratka mój tato bierze to samo, w czwartek będzie miał już 6 cykl. Czuje się różnie, przy pierwszej i czwartej było bardzo źle, po drugiej, trzeciej i piątej było w miare dobrze. Tata ma zmiany w jelicie wiec nie mieliśmy innego wyjscia jak tylko wziac chemie. Dodam, ze tata ma 71 lat, wiec w takim wielu może zdarzyć się wszystko. Trzymaj się i pomyśl, żeby jedna masz już za sobą.
Maba nie mogę w to uwierzyć....ja ciagle miałam nadzieje, ze wyjdzie z tego kryzysu. Boże dlaczego tak szybko- za szybko wszystko się potoczyło. Strasznie ci współczuje.
Maba kochana wiem, ze to nie jest moment Na takie pytania, ale wspominałaś o tomografii ze miał mąż mieć robiona, powiedz mi czy doszło to do skutku. Czy w ogóle lekarz nastawił cie na taki bieg wydarzeń jaki ma teraz miejsce? Cały czas myśle o was, mając przed oczami mojego tatka. Trzymaj się
Maba nie wiem co napisac, bo nic nie ukoi twojego bólu i rozpaczy. Strasznie szybko to wszystko się rozwinęło. Ja ciagle myślałam, ze to chwilowy kryzys i minie jak każdy wsześniejszy. Myśląc o was mam przed oczami mojego tatke i to jak dzielnie walczy. Maba trzymaj się i niech twój kochany mąż czuje żeby jesteś z nim w tej ostatniej drodze.
Anetta ze wszystkim z czasem człowiek się oswaja.... u nas dziś gorszy dzień.
Maba twoje posty zawsze mi pomagały, twój mąż i jego walka były i są dla mnie wciąż motywacja. Ja tez boje się tego momentu kiedy okaże się, ze nic nie da się już zrobić, ale staram się nie myśleć o tym bo i tak to nic nie zmieni i nie mam na to wpływu. Bardzo ci współczuje, zrobilas wszystko co w twojej mocy, żeby pomoc ukochanemu. Przykre jest to, ze tak młody silny facet przegrywa z tym gadem. Maba trzymaj się. W hospicjum maz będzie miał fachowa opiekę.
Mój tata trafił z rakiem dobrze już wychodowanym. Decyzja była tylko jedna radykalna i usunięcie pęcherza. W pobranych węzłach był naciek. Ale chemii nie podali od razu do tej pory gdybam a co było gdyby podali zaraz po operacji.....
Diagnoza w lutym operacja po wyniku hist pat w marcu. Do sierpnia wszystko Oki a kontrolna tk we wrześniu pokazała przerzuty. Od października chemia wczoraj wziął 5 dawkę za tydzień szósta dawka. Później znowu tk i decyzja co dalej.
Anettaaa mój tato ma takiego gada jak twój. Lubi się przerzucić i to zrobił w taty przypadku...ale walczymy.