Ostatnie odpowiedzi na forum
A ja jutro sie wypisuje na żądanie, jeśli nie puszczą mnie do domu,jutro 4 doba po operacji nic mi się nie dzieje siedze bezczynnie dostajac te hormony rano 2 tabletki i cały dzień nic nie robią koło mnie to po grzyba tu siedzę,wkurzyłam się.
Encu ale ja nie miałam biopsji przed :( ale na usg 2 miesiące temu węzły byly o.k.
Jolauu ja mam nici rozpuszczalne,lekarz w dniu wypisu obetnie mi końcówki i już, kwitne tu z nudów szaleje ludzie przychodzą odchodzą a ja nie.Boję się wyniku również :/
Boje się też że węzły będą coś nie tak a nie wyobrażam sobie kolejnej operacji, lekarz chyba podczas opetacji obejrzał czy jest o.k?na ostatnim usg 2 miesiące temu było o.k z węzłami a tu nie robili mi usg.
Ehalina11 dziękuję za miłe słowa, jak wyjdzie rak to trudno będę musiała się leczyć, oswoiłam się z ta myślą,jutro może mnie wypuszcza robia morfologie na wapń i mam nadzieję że święta w domu.
Ehalina11 dziękuję za miłe słowa, jak wyjdzie rak to trudno będę musiała się leczyć, oswoiłam się z ta myślą,jutro może mnie wypuszcza robia morfologie na wapń i mam nadzieję że święta w domu.
Ehalina11 nie wiem czy mam raka,okaże się :-( póki co chcę już z tąd wyjść bo leżę od 7 dni...nerwy sięgają zenitu.
Mnie wczoraj dali 1 tabletke letroxu było o.k, dziś dali mi dwie serce to mi wyskakuje z klatki normalne, czekam za smiesznym.obchodem który trwa sekunde...Polska służba zdrowia...
Ja dziś opatrunek odchyliłam i mam fałde na tej szyji spuchnietą,też tak miałyście,mam nadzieję że zniknie to pogrubienie.
Dziękuję kochani za wsparcie, jesteście kochane <3
Hej,wczoraj miałam operacje,3 godzinki,właśnie teraz wyciągli mi dren,nieprzyjemne,dali eurytrox czy jakoś tak ale wapń mi nie szaleje na szczescie,boli,ciągnie ale byle do przodu niby do domu w sobote,wyniki 10 dni to pewnie po świętach, ale nerwy bede miec,oby wycieli wszystko zebym nie musiala wracac,bo to koszmar.