Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie .
Stawiam swoją "." i będę zaglądać w oczekiwaniu na wasze.
U mnie po chińsku- jakotako, pomalutku.
Co do 13-mój mąż jest również z 13-no i chyba szczęściarz bo ma taką fantastycznie szurnietą żonę ;-) i cudnego 11letniego urwisa ;-)
Pozdrawiam Was kobitki :-*
Witaj Doris.
Paluchy w pogotowiu ;-)
Zdrowie....powiedzmy ,że jest chociaż mogłoby być lepiej.
Pogoda faktycznie "pod psem" i jak na razie nie zapowiada się na poprawę :-(
Dobrze,że chociaż doła jeszcze żadnego nie załapałam bo byłaby katastrofa.
Pytasz o plany urlopowe-nie mam takowych na ten rok,jak będzie pogoda to ładujemy się z moimi chłopakami w autko i ruszamy na podbój-miejscówka zawsze się znajdzie ;-) W tym roku mam ochotę zaszaleć-to chyba potrzeba odreagowania na chorobę. Jak będzie...życie pokaże...
Pozdrawiam Was wszystkie i...do następnej kropeczki:-)
Miłej niedzieli Kobietki :-)
Cześć.
Doris "niby ok ale jednak" chyba jak na razie skutecznie kopnęłam w zadek , bo dziś mi już trochę lepiej ;-) Dziękuje za podpowiedź :-*
Kasiu73 , do tego chyba większości z nas nie potrafi się przyzwyczaić. Jak jesteśmy świeżo po wizycie to "spływają z nas" te wszystkie czarne myśli, czujemy się jak świeżo z pod prysznica,ale za jakiś czas ten strach włazi na nas jak brud i znowu czujemy się mniej komfortowo - taki chyba nasz los :-(
Wiem i Ty to wiesz,że są osoby które potrafią oswoić strach i z nim żyć za pan brat- zazdroszczę im tego, ja niestety do takich nie należę i chyba nigdy nie dołączę do tej grupy, a z drugiej strony to zastanawiam się czy to takie dobre, bo przecież jak się nic a nic nie bolimy to i nasza czujność wtedy spada,a wiadomo czym to grozi.
Zresztą nie ważne.....ja się boję i przyznaję się bez bicia
Kropeczka postawiona. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :-*
No to moja droga Wanilio ...przyjmij moje gratulacje :-D
Widzisz....hihi a jednak chłopina był -halo- ....:-D
Doris , jak dziś przedstawiają się sprawy?
Pozdrawiam Was i znikam,bo dopadł mnie kolejny dzień -"niby ok ale jednak"
Witam
Doris to faktycznie ciśnienie Ci skoczyło...... dobrze że mąż bardziej kumaty w sytuacjach stresowych ;-)
Waniliowa.......Doris ma rację, jak Cię obleje tym razem to znaczy że jakiś nie halo chłopina ;-) Ja po operacji ponad miesiąc nie jeździłam i...to jest chyba jak z jazdą na rowerze-tego się nie zapomina ;-)
Ja dziś odebrałam wyniki morfologi-OB-9, morfologia ok tylko cholesterol wysoki :-(, mam przejść na dietę-Ja!!!!!!!60kg żywej wagi przy wzroście 178!!!!!!!-wiecznie mi gadają że niedowagę mam a tu dieta:-(Nie mogę papusiać tego co lubię, a za 3 miesiące znowu zrobimy badanie żeby sprawdzić czy coś się zmieniło...............
Pobiadoliłam trochę............Dobranoc
Witajcie. Wskoczyłam zostawić Wam życzenia z okazji dnia Matki ;-)
Wszystkim Mamuśkom życzę zdrówka i pociechy z dzieciaczków...bez względu jakie one są...duże czy małe...grzeczne czy z diabełkiem za skórą ;-).....ale to przecież nasze dzieciaczki.
Życzę Wam również spokojnego i słonecznego weekendu.
Jestem...swoja kropeczkę stawiam.
Doris...przytulam Cię i czekam z Tobą.
Dziś więcej z siebie nie wykrzesam.
Dobranoc
Weszłam z nadzieją ,że już coś będzie wiadomo, a tu.............klops :-(
Doris.....kurcze:-/,no to teraz ruszyła Twoja wyobraźnia i najczarniejsze scenariusze.........krzycz ile sił w płucach jeżeli to przyniesie choć troszkę ulgi. Czekam na wieści od Ciebie i .......po prostu jestem z Tobą tak jak pozostałe dziewczyny.
Waniliowa, faktycznie upały są mordercze, a to że w pomieszczeniu stoi mnóstwo ludzi jeszcze bardziej potęguje uczucie duchoty :-/ Dobrze że już macie to za sobą na jakąś chwilkę.
Witam Was, po przerwie -majstry od okien necik mi rozłączyli .
Doris-pamiętałam o Tobie. Na pewno już po wizycie-czekam na wieści.
Waniliowa jak kontrola mamy?