Karolcia901202,

Massie8989 mam jeszcze jedno pytanie ta cala biopsja to boli? Bo chyba juz jestem przewrazliwiona po ostatniam tego bólu.

Witam jestem tu nowa mam male pytanko. W lipcu tego roku wykryli u mnie potworniaka 14.5/9cm ale oprócz niego okazalo sie ze mam jeszcze nowotwor zlosliwy jajnika oczywiscie jestem juz po operacji oszczednej usuneli i potworka i jeden jajnik z jajowodem i sieć wieksza. Przed calym znalezieniem tego czegos rob sobie badania na tarczyce wyszly lekko podwyższone ale potem juz o tym nie mialam glowy bo tamto sie przypatoczylo. Niedawno rob badania niby wszystko jest w normie ale lekarz ogolny dal mi na.usg tarczycy i na lewym placie jest guzek 5mm czy jest czym sie martwic pisze by sie doradzic a wracajac do tego z lipca to kinsylium narazie wstrzymalo sie z chemia tylko mam kontrole co 3 miesiace w szpitalu w poradnii ginekologicznej i mam wydana karte DILO. Tylko jak dla mnie 3 miesiace czekania to za dlugo i chyba bym zglupiala dlatego co miesiac badalam sie u profesora ktory to znalazl i mnie operowal.ale teraz mialam przerwe na dwa miesiace z badaniem. Czy to moze byc ten przyjemniak co mi go wycieli. Miesiac po operacji mialam rob wezly i pluca i bylo ok. Czy mam skontaktowac sie od razu z profesorem o mu pow? Szczerze nie wiem co mam rob czy poczekac co po endokrynolog bo 16 mam wizyte? Poprosze o doradztwo.

Mlodazrakiem88 nie wiem co poradzić moj na dzien dobry mial 11cm. Ja po pierwszej wizycie u profesora wyszlam z skierowaniem od raazu do szpitala co prwada trafilam ze akurat wyjezdzal na wczasy i dostalam skierowanie do szpitala jak tylko wroci jednego dnia przyjeli drugiego kroili po zgłoszeniu sie do szpitala juz kolega mial 14.5/9 . Ja tez mialam 2 tyg od wizyty do szpitala. Skoro ma juz pani skierowanie to pani niech idzie w szpitalu i tak wszystkie badania od poczatku robia. Chybaa ze pani chce sie sprawdzic u innego lekarza to juz od pani zalezy

Turczynka tak zagoil sie ale boli mnie z lewej strony ten brzuch ginekolog ostatnio pow ze nic nie widzi dlaczego boli Po za tym dostalam ochrzan ze nie zadzwonilam ze goraczkuje teraz jezeli dostane goraczki to od razu szpital pow ze na badania a tak to ciagle na zwolnieniu Za 2 miesiace znowu markery beda robione ale teraz z ponad 500 spadly mi do 15.89 nie wiem lekarz pow ze dobrze. A nie mam napisany ktory stopien pewnie trzeba zapytac sie lekarza a ja to gapa jestem teraz od jakiegos czasu w karcie dilo mam wpisane nowotwor zlosliwy jajnika a na histo guz surowiczy o zlosliwosci granicznej (borderline serous tumor) lecze sie w lodzi u tego ginekologa/onkologa co to zauwazyl. Do lodzi mam 100 km ale uratowal mi zycie a lekarze od nas nic nie widzieli a pani ginekolog twierdzila ze jak boli to znaczy ze zyje, az szkoda slow szczerze tez bym wolala ta chemie dostac i miec zglowy ale konsylium ustalilo ze stala kontrola. A jak tam u Pani?

Przepraszam ze nic nie pisalam tak juz mam wyniki mam zalozona karte dilo niestety wyszlo nowotwór złośliwy jajnika. Narazie czekaja z chemia bo markery spadly robili przeswietlenie klatki wyszlo ok i wezly chlonne narazie nic nie widac Zastanawiam sie dlaczego boli mnie lewa strona brzucha chociaz z prawej mam wyciety jajnik profesor pow ze narazie jest ok ale przepisal mi czopki przeciwzapalne i przeciw goraczkowa Ostatnio goraczkowalam 2 dni i dostalam lekcje od profesora i zapowiedzial mi ze jak zagoraczkuje znowu to od razu szpital i badania a po za tym stala kontrola Szczerze to juz chyba wolala bym dostac ta chemie a tak to caly czas w strachu a jak tam u was kochane Panie

Dostalam telefon ze sa moje wyniki wczoraj byłam w szpitalu rozmawialm z pania koordynator niby pow ze zostal usuniety w 98% Pani koordynator pow ze zostalam objęta pakietem onkologicznym i ze dzis mialo byc konsylium lekarskie i miala sie dzis kontaktowac ale cisza nie wiem co myslec a jeszcze zdjecie klatki piersiowej robili ale nie wiem o co chodzi bo pani pow ze wszystkiego dowiem sie od profesora kazala sie nie denerwowac Zastanawiam sie dlaczego dzis nie zadzwoniła skoro powiedzial ze po konsylium bedzie dzwonic troch sie juz denerwuje ;(

Wyniki bede miala 22 sierpnia a 26 mam wizyte u profesora czyli bede juz pewnie widziala czarno na bialym Boje sie ze jednak bedzie ten niedojrzly bo dojrzale rosna do 10 cm a moj miał 14.5/9 ;(

Zapomnialm jak to sie nazywa po badaniach srodoperacyjnych profesor od razu wycial prawe przydatki wraz z siatka wieksza Boje sie tego wlasnie co pow ze moze byc tak ze beda otwierac drugi raz by usunac reszte nie wiem jak sobie poradze psychicznie chciala bym chociaz urodzic jedno dziecko ale pewnie nie da rady Dziekuje za slowa wsparcia i poswiecony czas trzymam kciuki za pania

Witaj turczynka moje markery o przed operacja byly również grubo ponad normę Profesor po operacji powiedzial rodzica ze gdybym byla starsza albo nie byla bym pierworodka usuna by wszystko podczas pierwszej operacji ale niestety pierworodka chroniona jest jakimis prawami wiec czekamy na wyniki histo Wydaje mi sie ze on juz wie co jest w koncu pan profesor ginekolog onkolog Juz rodzica pow ze jak przyjda wyniki to zwoluje konsylium lekarskie i beda radzi nawet juz pow ze moze tak byc ze bedzie musial znow otwierac juz nawet o chemii mow jestem przerazona i juz mam dosc tego bolu a jak wyjdzie ze nie bede mogla mic dziecka to sie zalame ;(

Po stawieniu sie w szpitalu badania od nowa okazalo sie ze guz juz nie jest na lewym jajniku tylko na prawym i nie ma 11cm tylko 14,5cm na 9cm operacja trwala ponad dwie godziny okazalo sie ze potworniak przy wycinaniu pekl niestety jajnik prawy zostal usuniety i siatka a jak by tego bylo malo to markery tez wyszly zle teraz czekam na wyniki histopatologiczne jestem zalamana czekam jak na wyrok profesor kazal sie przygotowac bo moze sie okazac ze zlosliwy moze panstwo cos poradzicie czego sie spodziewać ;(