od 2017-04-18
ilość postów: 333
Nie mogę Ci radzić, bo nie mam takich problemów. Chciałam tylko napisać, że są różne choroby i nie trzeba myśleć o najgorszym.
A co do szczypania i pieczenia - coś Ci pękło (hemoroid, wrzód ) i masz tam ranę, a biegunka jak sama wiesz na przykładzie swoich dzieci bardzo podrażnia zdrową skórę, a co dopiero ranę😕
Przepraszam, że się wtrącę
Moja mama miała identyczne objawy. Po badaniach okazało się, że miała owrzodzenie jelita grubego. Dostała leki, wszystko bardzo ładnie wygoiło się i nigdy więcej nie miała z tym problemu. Nie zamartwiaj się na zapas
Jak byłam na spotkaniu pbl, ktoś radził, żeby do lekarza chodzić z drugą osobą, bo wtedy jest szansa że więcej zapamiętamy ( każdy coś innego zapamięta ). Zapisywać pytania jakie chcemy zadać lekarzowi i zapisywać najważniejsze odpowiedzi. Nerwy robią swoje i połowy potem nie pamiętamy.
Aniu może nie od razu zmieniać, tylko pokazać wszystkie wyniki innemu lekarzowi i zobaczycie co powie. Może jest coś w wynikach, że decyzja o wcześniejszym leczeniu jest słuszna i niepotrzebnie stracicie dobrego lekarza.
Aniu zazwyczaj mówią, że leczenie rozpoczyna się przy 100 tys WBC, ale może Twój mąż ma inne wskazania i trzeba leczenie rozpocząć wcześniej. Ja zasięgnęłabym opinii u innego specjalisty. Nie pamiętam gdzie się leczycie, ale w Łodzi jest prof Robak i on jest specjalistą w pbl
Hans, ja na temat pbl mam podstawową wiedzę. Nie rozumiem, w jednym poście piszesz, że po FCR masz bardzo szybką progresję- chorobą rozwija się tak, jakbyś miał delecję. A w dzisiejszy poście piszesz, że osiągnąłeś pełną remisję a po cichu liczysz na MRD negatywne.
Kysiu dzięki za odpowiedź. Ja mam zdiagnozowaną chorobę od roku. Wbc w ostatnim badaniu 21 tys, ale niepokoją mnie moje węzły. Mam ich dużo i mają po 5 cm . Jak przeczytałam Twój wpis, pomyślałam, że może i u mnie pbl przekształca się w chłoniaka. Wizytę mam pod koniec paź. Zobaczę co powie doktor.
Pozdrawiam
Gosiu, u mnie ok, jestem trochę przeziębiona, ale teraz chyba wszyscy to łapią. Miałam zaszczepić się w tym tygodniu p. grypie, będę musiała to odłożyć😕
Witaj kysiu 2005
Dobrze, że się do nas odezwałeś i w wielkim skrócie odpowiedziałeś swoją historię. Napisz w jakim mieście leczysz się i to co mnie bardzo zainteresowało, czy były jakieś symptomy przemiany pbl w chłoniaka Richtera?
Link do gazetki na temat pbl wstawiłam na forum miesiąc temu.