od 2016-12-29
ilość postów: 207
Viomi trzymam za Ciebie i modlę sie za każdego, wszystko wróci do normy🙂. Taki wynik to anemia pewnie ale nie jest tak źle taki to urok tej choroby. Odzywaj się proszę co u Ciebie mam nerwa jak coś się dzieje.
Ostatnio pisaliśmy na forum co do rehabilitacji lub sanatorium. W tych sprawach cienizna pewno będzie. Ale próbować trzeba.
Super że z mężem ok. Po TK też będzie dobrze. Żyjcie zdrowo.
Sylwia najpierw co u męża. Z rentą i stopniem niepełnosprawności to jestem na biegu. Żona składała o zasiłek chorobowy w krusie. Odrzucili i skierowali na ponowną komisję, stawiła się i tam powiedzieli że należy się jej renta chorobowa takie orzeczenie też otrzymała. Teraz złożyła dokumety o rentę czeka na ponowną komisję. A i jeszcze dołączyła dokumetnację od psychiatry ( lekka depresja) i neurologa problemy z kręgami szyjnymi.
Pozdrawiam.
Viomi rozumię Ciebie chwytamy się wszystkiego co możemy sobie wyobrazić.
Nam też mówili że może się uda oszczędzić nerkę ale teraz już wiemy że wszystko wyjdzie przy zabiegu. Nieraz lepiej jest usunąć wraz z nerką jak przechodzić to wszystko po raz drugi bo trzeba poprawić. Wiem takie wiadomości to jak młotkiem w głowę, chcesz wszystko szybko, już, teraz. Ale jesteśmy uzależnieni od lekarzy. Nam "rodzinny" powiedział że mamy czas że to nic takiego. Serducho wali do dziś ale trzeba żyć
Viomi właśnie robią to w Otwocku lecz nie każdy się do tego nadaje w zależności od stopnia zawansowania.
Co kraj to obyczaj, z reguły są to 5 dni. Może trzeba by porozmawiać że wynik jest potrzebny. Masz już kartę DILO, czy czekasz aż dostaniesz wynik TK.
kamiska poczytałem trochę myślę że nie ma co się zastanawiać tylko umawiać wizytę bo czas to zdrowie. A co do informacji czy ktoś się tam leczył to pewnie dłuuuugo poczekasz