Wyrzuć z siebie emocje.

Powiedz mu co o nim myślisz, pokaż jak walczysz ...

Akceptuję regulamin

Pokaż

napisany 10 lat temu

Nie nawidzę cię raku... odebrałeś mi nogę, odebrałeś mi płuco.... dałeś mi lęk i obawę ale wiedz, że mimo wszystko pokonam cię!

napisany 10 lat temu

zniszczyl mi zycie,ale to juz 16 lat; i jakos trwam,czy jeszcze dlugo?

napisany 10 lat temu

Sam choruje na raka i kazdego dnia walcze.Pokonajmy go wspolnie.

napisany 10 lat temu

Zabierasz życie tylu niewinnym, młodym, starszym, grzesznym... Każdemu kogo sobie upatrzysz. Czy tak się robi ? NIE ROBI ! Nie jesteś Bogiem, by podejmować decyzje komu odebrać życie..

napisany 10 lat temu

Za ciocię
Za wujka
Za dziadka
Za przyjaciółkę
Za przyjaciół z hospicjum
Za wszystkich z tą chorobą
Za mnie
Policzę się

napisany 10 lat temu

Zabrałeś mi już dwie babcie i dziadka!! Nie zbliżaj się już nigdy do mojej rodziny! Potrafisz tylko niszczyć i odbierać nadzieję, lecz czasami potrafisz ją dać, jestem wdzięczna że potrafisz się też cofać, lecz zdecydowanie bym wolała żeby w ogóle Cie nie było....

napisany 10 lat temu

dla czego taki jesteś ? .. tak cholernie egoistyczny, nie jesteś dobry... Mam nadzieję, że kiedyś poczujesz się tak jak ludzie, którzy przez Ciebie chorują.... Jesteś najgorszym co może spotkać człowieka, zrozum, że nikt cię nie potrzebuje, wycofaj się z robienia innym krzywdy :(

napisany 10 lat temu

Myślę o Tobie często, mam nadzieję że nie przyjdziesz, a jeśli ... bedę walczył ze wszystkich sił, łatwo się nie poddam

napisany 10 lat temu

Czy boję się Ciebie? Tak, nie ukrywam.
Cierpienie Taty, Mady... to mnie przerosło.
6 dni i 5 nocy w hospicjum. Każdej doby jedno życie. Tata, Ty i ja.
6 dni i 5 nocy. Ostatniego wieczoru po prostu krzyczałam. Zbyt wiele do udźwignięcia. A jednak tak wiele dobrego dzięki tobie, ty cholerny skurczybyku.
6 dni i pięć nocy. Poprosiłam mamę o wybaczenie. Otrzymałam je.
6 dni i pięć nocy. Tata powiedział mi tych kilka słów, który wzrastają we mnie dobrocią.
6 dni i 5 nocy. Mój mąż pokochał mnie tym mocniej, im bardziej byłam zmęczona opieką nad tatą.
6 dni i pięć nocy. Moje życie jest dobre, trwa. Muszę je wykorzystać.
6 dni i 5 nocy. Chcę wykorzystać moje życie najpiękniej jak tylko potrafię.
6 najbardziej wartościowych dni i 5 nocy, które zmieniły wszystko. Czasem płaczę, wciąż czuję strach. Ale to nieważne, ważniejsze jest dobro, którego nie byłoby, gdyby nie ty, cholerny skurczybyku.
Anna

napisany 10 lat temu

idź być rakiem gdzie indziej!