Wyrzuć z siebie emocje.

Powiedz mu co o nim myślisz, pokaż jak walczysz ...

Akceptuję regulamin

Pokaż

napisany 11 lat temu

Myślę ,że pożegnałam cię na dobre choć jeszcze odczuwam twoją obecność.Jestem po chemii jeszcze słaba.Teraz mam w planie żyć pełnią życia.Cieszyć się każdym dniem.Nie poddam się tak łatwo.KOCHAM ŻYCIE MOJE ŻYCIE:))Basia

napisany 11 lat temu

Cały czas się łamię, bo nie wiem, czy juz napisać po 4 latach, że wygrałam, czy jeszcze trochę poczekać. Dziękuję za każdy przeżyty dzień, bo wiem że mogło być gorzej, Czasami mam załamkę, ale szybko się zbieram, bo wiem, ze będzie dobrze, bo nie wyobrażam sobie że mogłabym zostawić moich kochanych chłopaków. Teraz robię sobie rekonstrukcję piersi i znów będę piękna, uśmiechnięta , pełna życia i planów na przyszłość. Kocham życie! Nienawidzę strachu, który czasem mnie ogarnia. pokonam i to !
Celina

napisany 11 lat temu

RAKU
I mnie też dopadłeś i zamieszkałeś na moich nerkach i to obu nie starczyła by ci jedna
Ale żle trafiłeś nie było lamętu i płaczu tylko walka bo zemnie twarda babka
Z jednej neski już cię wykopałam 2 miesiące temu przy pomocy wspaniałych lekarzy którzy pozbyli się ciebie i uratowali mi nerkę teraz dochodzę do siebie
Przyjdzie czas że pożegnam się na stałe to będzie gdy przejde drugą operacje i będę miała 2 zdrowe nerki choć będę pocieta z obu stron Ja się nie poddam przecież mam dopiero 42 lat i jestem potrzebna mojej rodzinie
Więc już ci moge powiedzieć NIE DO ZOBACZENIA

napisany 11 lat temu

Cześć rak to nie koniec świata. rak to tylko diagnoza. rak to coś co nas przeraża. A czy wiesz że za 20 lat rak będziemy leczyć katar. Więc żyj i przeżyj by zobaczyć jak wyleczyć katar!

napisany 11 lat temu

Nie przychodź nigdzie, jak wejdziesz to wyjdź, i nigdy nie wracaj. Za bardzo wszystkich kocham, żebym ich tobie oddać. Jasne!? nigdy nie przychodź. do nas, ani do nikogo.
/ 13 latka...

napisany 11 lat temu

Mam nadzieje ze w koncu uda nam sie Ciebie zniszczyc. Tak jak Ty niszczysz nasze zycie, i zycie naszych bliskich.... Tak dlugo patrzylam jak owijasz sie w okol mojej mamy..... Patrzylam jak cierpi przez Ciebie oraz jak, z Toba walczy.... Z karzdym dniem nikla w moich oczach a Ty stawales sie silniejszy, silniejszy kiedy ona slabla.... Odebrales mi ja.... Odebrales ja na moich rekach... Patrzylam jak probuje zlapac oddech ktory jej odbierales... Czemu?? Czemu mi ja zabrales, bylo ciezko ale teraz juz wiem... Teraz jestem silniejsza, dla niej i dla wszystkich ktorzy Cie maja. Bede walczyla z calych sil by juz nikt nie musial patrzec, jak zabierasz ukochana osobe.... TAK NIENAWIDZE CIE I ZROBIE WSZYSTKO ABYS ZNIKNOL W CALOSCI Z TEGO SWIATA BO JESTEM SILNIEJSZA NIZ TY.....

napisany 11 lat temu

Moja Mama cię pokonała. Nie waż się przekroczyć progu naszego domu. Nigdy więcej! A Wy nigdy się nie poddawajcie i pokażcie kto jest silniejszy!

napisany 11 lat temu

Drogi raku!

Nie chcę być niegrzeczna ale stanowczo nadużyłeś gościnności w naszej rodzinie. Pragnę ci zaznaczyć, że mój Tata tylko z grzeczności cię nie wykopał ale widzę to w Jego twarzy, że ma cię już dość. Chciałabym żebyś zostawił Go w spokoju, bo on nie ma już siły cię wyganiać. Mama cię pokonała, teraz kolej na Tatę. Nie walcz z nim za długo, bo i tak przegrasz! Tak więc po dobroci cię proszę odejdź już, daj nam spokój, bo nie jesteś mile widziany w naszej ani żadnej innej rodzinie. Po prostu zgiń.....zniknij....tak jak się pojawiłeś!

Proszę.... Edyta

napisany 11 lat temu

raku, raczku wycofałeś się tyłem,bo miałam dla kogo walczyć i żyć. Minęło 11 lat od operacji i chemii. Żyję jestem z ciebie wyleczona, mam nadzieję, że już na zawsze.Przyjaciele warto walczyć ja miałam tylko 30 procent na przeżycie, a jest OK.

napisany 11 lat temu

23 lata temu miałam raka piersi. Jestem po mastektomii.Wtedy wygrałam.Teraz mam chłoniaka . A właściwie miałam bo skończyłam chemioterapie i jestem na ostatniej prostej do wyleczenia. Nie wolno się poddawać. Z rakiem można wygrać tylko trzeba bardzo chcieć i naprawdę wierzyć w swoją siłę i możliwości swojego organizmu. Ja wiem, że i tym razem mi się uda. I Wam tego samego życzę.