Wyrzuć z siebie emocje.

Powiedz mu co o nim myślisz, pokaż jak walczysz ...

Akceptuję regulamin

Pokaż

napisany 10 lat temu

Miałam tylko 19 lat. Po badaniu histopatologicznym mojego wyrostka robaczkowego chirurg oznajmił mi, że siedziałeś w środku... Płakałam bardzo, codziennie. Przeszłam przez Ciebie przez milion bolesnych badań. Lekarze kazali mi zawiesić studia, ale tego nie mogłam zrobić. Przez Ciebie straciłam włosy, moje piękne włosy, długości za pupę. Płakałam jeszcze bardziej. Pół roku mojego życia wyglądało mniej więcej tak: dom -> szpital -> uczelnia i tak w kółko. Ale nie poddałam się. Teraz mam 21 lat, czuje się świetnie, mam piękne i mocne, kręcone włosy, za tamten okres otrzymuję stypendium naukowe za bardzo dobre wyniki, a Ciebie nie ma! I po co Ci to było ?

napisany 10 lat temu

W 2007 wykrylam ciebie paskudo znalazlam pidczas mycia guz na piersi wiedziałam że. to ty bo zdziesiatkowaleś moja rodzinę ale ja sie ciebie nie balam i nadal sie nie boje bo nie masz nade mna władzy mna zadzi życie i radości boje się. braku pracy a nie ciebie bo z toba idzie wygrać i żyć. ale bez pracy i bez pieniedzy nie.Dlatego nie mysl że. kiedykolwiek mnie zastraszysz IDŹ. PRECZ PASKUDO NIE MA MIEJSCA DLA CIEBIE NA ZIEMI. WYNOCHA_żegna. sie z tobą. amazonka46

napisany 10 lat temu

Cieszę się, że powstają akcje, które wspierają ludzi walczących z tą okropną chorobą. Patrzenie na cierpienie tych ludzi sprawia mi ból....
4 lata temu po dość krótkiej walce, moja babcia zmarła na raka jajników....to była dla nas wszystkich ogromna tragedia, jednak nikt nie wiedział, że to jeszcze nie koniec...
Mój dziadek miał raka żołądka. Leczenie chemioterapią, później radioterapia ale nie obyło się bez usunięcia żołądka, a potem znowu chemioterapia. Myśleliśmy, że wygrał z tą chorobą, lecz śmierć babci strasznie go załamała, a choroba powróciła. Zmarł pół roku po mojej babci...w tym roku mijają 3 lata od jego śmierci...
Chciałabym, aby to był koniec tej przykrej opowieści....oj chciałabym!
Niestety rak zabrał nam jeszcze jedną, ukochaną osobę....naszą mamę!!...bardzo długo walczyła z tą chorobą...patrzenie na jej cierpienie było nie do zniesienia. Ten widok, kiedy traciła włosy, które tak bardzo kochała był okropny...nie wiedziałam jak mam jej pomóc. Chemioterapie i radioterapie nic nie dawały. Ciągłe wizyty w szpitalach....to wszystko na nic. Lekarze nie dawali jej żadnych szans. Pokazywała nam jak jest silna, była cały czas uśmiechnięta i żartowała sobie na wszystkie możliwe sposoby z tej choroby...dawała nam nadzieję, choć wiedziała, że jest z nią źle. Mimo, że wiedzieliśmy o tym jaki jest jej stan, jej śmierć była dla nas wszystkich szokiem....długo nie umiałam sobie poradzić z jej śmiercią. Cała trójka zmarła w odstępie pół roku od siebie...w tym roku była druga rocznica śmierci mojej mamy.

Z sześcioosobowej rodziny w tak krótkim czasie zrobiła się malutka trzyosobowa...ten dom taki duży, a panuje w nim pustka...mimo wszystko czuję, że oni w dalszym ciągu w nim mieszkają.

DLA TYCH, KTÓRZY WALCZĄ Z TĄ OKROPNĄ CHOROBĄ SZCZERZE TRZYMAM KCIUKI. PAMIĘTAJCIE, ABY ZAWSZE MIEĆ NADZIEJĘ, BO ONA UMIERA OSTATNIA, A DAJE WAM, A TAKŻE WASZYM BLISKIM SIŁĘ DO WALKI.

napisany 10 lat temu

14 lat temu zabrałeś mi pradziadka..
Kilka lat temu po I Komunii Świętej mojej małej kuzynki zabrałeś mi ciocię ....
Rok temu po długich męczarniach zabrałeś mi dziadka ...
Teraz chcesz odebrać mi babcię...

Jesteś okrutny, przebrzydły i podstępny !!!
Najgorsze zło na świecie to ty.
Nienawidzę cię i tego jak męczysz każdą niewinną istotę z osobna.
Chciałabym aby się to kiedyś odwróciło ..
Aby te wszystkie osoby, które wygrały walkę z tobą i te które nadal walczą dały ci ze wszystkich sił w kość !
Odegrały się na tobie !
W imię tych wszystkich ludzi, którzy właśnie przez ciebie tą nierówną walkę przegrali.!

napisany 10 lat temu

Zabrałeś mi matkę i ojca !!! mnie też chciałeś !!! W czerwcu będzie 5 lat jak cię wykopali z mojego ciała !!! Chcę żyć dla mojej rodziny !!!

napisany 10 lat temu

Dlaczego te 6 lat temu zabrałeś mi ukochaną Babcię, a teraz po raz drugi próbujesz zabrać Dziadka i to tak perfidnie, nagle i bezlitośnie?! Nienawidzę Cię, chociaż proszę tylko o jedno... oszczędź Go, jest dla mnie najważniejszy...

napisany 10 lat temu

Miesiac przed licencjatem -diagnoza guz mozgu i natychmiastowa operacja!! Po dwoch miesiacach droga i lampy...potem zachorowala moja ukochana ciocia i wuja -oboje zmarli w jednym czasie. Jednak to nie bylo najgorsze. Dwa miesiace po ich smierci wykryto raka z przezutami u mojego ukochanego ojczyma. Walczyl ponad poltora roku. Walczyl dla nas. Moj tatus zmarl dzien przed Wigilia. Ja nadal walcze z tym ...a On mnie wspiera z nieba!

napisany 10 lat temu

Dlaczego mi go zabrałes? :( minely juz 2 lata a ja nadal czuje jakby to bylo wczoraj jakbym cie widziala ostatni raz tato :(

napisany 10 lat temu

Zabrałeś mi ukochaną teściową! Nienawidzę cię!!! Ona nie miała siły do walki,a ty to wykorzystałeś!!! Jesteś perfidny !!! Już nigdy nie pozwolę ci nikogo zabrać!!!

napisany 10 lat temu

Jestem skorpion a ty rak nigdy więcej nie przychodź do mnie bo jestem silniejsza od ciebie i znów cię pogonie