Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
U nas w szpitalu jeżeli masz ustaloną datę operacji dostajesz na kartce "wytyczne" co do pobytu na oddziale.
Jolu
8 rano to dobra godzina na która będziesz .Oczywiście najlepiej na czczo.
Wiedz,że teraz nie trzymają w szpitalu długo.To teraz tzw.fabryki -akord.
Mam wiadomości na bieżąco ,mój znajomy ( resekcja nerki -3 dniowy pobyt ), koleżanka -resekcja jajników na 3 dobę wypis.Następna operacja na wątrobie 2 dni do domu.
Toż to istna fabryka.Przynajmniej tak jest u nas.
Ostatnio wokół mnie sami z operowani znajomi .
-
u nas tez tak jest. Ale ja akurat mysle ze to dobrze, o wiele szybciej dochodzi sie do siebie w domu niz w szpitalu
-
Rybenko, jestem. Tak, u mnie dobrze wszystko. Drugą chemię zniosłam o WIELE LEPIEJ NIŻ PIERWSZĄ!! We wtorek mam trzecią!!! pólmetek!!! Nie mam za dużo czasu bo zajmuje się córką, a po południu jeżdżę na rehabilitację ręki i cały dzień w biegu ... śpię po 6h dziennie, bo moja córka ma teraz okres MAMA MAMA MAMA.... zasypia późno, ok 22!!! przed północą się budzi i mnie woła, płacze więc muszę iść do niej i leżeć obok łóżeczka aż zaśnie, budzi sie o 6 rano ... normalnie chodzę na rzęsach... ALE JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!! bo to jest mój NAJWIĘKSZY SKARB!!!!!! KOCHAM JĄ NAD ŻYCIE I WSZYSTKO CO ROBIĘ, ROBIĘ DLA NIEJ!!!! niej mi podadzą każde świństwo byle mnie wyleczyć!!! bop muszę być dla niej mamą przez WIELE WIELE DŁUGICH LAT!!!!!!
ALE MAMY CUDNĄ POGODĘ !!!!!!
-
Acha, nie wypadły mi ani brwi ani rzęsy!!!! jest szansa że tak już zostanie do końca chemii????
-
Wiataj kochana,
Mi nie wypadly ani brwi ani rzesy, tylko sie przerzedzily, a w dodatku zaczely odrastac zanim poszlam na ostatnia chemie.
Wspaniale ze sie dobrze czujesz, oby tak dalej!
Polmetek to juz naprawde daje ulge.
Zanim sie obejrzysz bedzie metek!
-
A mnie dopadl stan podgoraczkowy po taxotere, niby mam za soba ostatnia chemie ale czuje sie marnie
-
Czy po chemi zawsze jest goraczka?
-
Może się podziębiłaś Rybenko?
-
No nie, przeziebiona nie jestem, ale taxotere daje stan podgoraczkowy, ale tylko czasem i niezbyt dlugo, dzis spalam juz bez goraczki i obudzilam sie zdrowa...
W miare, ha haha
Slonce mam za oknem, w planach spacer i plotki, pyszny weekend mi sie szykuje czego i wam kochane dziewczyny zycze!
I ta cala goraczka to max 37,1 czyli hello, na co ja narzekam!! Nie martw sie lucynko, szybko ci ta chemia zleci!
-
Rybenko i co tam, dalej temperatura?