Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
podaj przepis na chlebek ?
-
ostropest zmielony popijam woda 2 łyżki rano dwie wieczorem
-
przepis na chleb na zakwasie jest tego tyle w internecie ze do koloru do wyboru,pieke od niedawna to taki idealny mi nie wychodzi.ale jest to prosto,tylko trzeba skumac.w internecie sa zdjecia i filmy
-
Do ewy 53
Bierzesz dużą dawkę tego caelyxu , ja brałam przedostatnio 56 mg +karboplatynę i miałam zawsze rano wymioty żółcią do 3 dni
Byłam zapisana do Panka na 1 lutego ale z powodu przeprowadzki na Mokotowską przesunęli mi dopiero na 15 lutego
Jadę w czwartek na Ursynów , dowiem się , co z markerami , z badaniem komputerowym i dalsza konsultacja u lekarza od płuc
Utrzymują mi się ostatnio stany podgorączkowe do 37,4 , nie wiem dlaczego
Mam na imię Elżbieta
Jeśli chcesz to napisz czasami co u Ciebie na mój adres
raczek0756@o2.pl
Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko
-
Do tego chlebka maselko z czosnkiem i rozmarynem - miod w gebie
-
Nie chcę krakać ale ja miałam stan podgorączkowy 37,3 do momentu usunięcia tego gada i na radioterapii większość z dziewczyn mówiło że z nimi było podobnie....Nie jestem lekarzem i wydaje mi się że należy to sprawdzić...
-
witam
tak się zastanawiam jaki ma wiązek cukrzyca z nowotworami,gdyż w szpitalu bardzo dużo ludzi przyokazji chorowało tez na cukrzyce i to mnie zaciekawiło tak draze i drąże i myślę że jakiślek na nowotwory jest i to w szasiegu,może ten cukier to jest prawdziwe zło niewiem.zresztą gdyby taki lek ktoś wynalazł to firmy farmaceutyczne i tak zbojkotowały bo to przciez szmal,takie leczenie podstawowe 6 chemii może kosztowa z pobytami w szpitalu ze 100000,a co z niestandartową,
-
jeszcze boli mnie to że lekarze są przszkoleni na jakiś sympozjach,bo wszyscy mówią podobnym językiem.np gdy spytałam czy mam dobre markery to mówią że my na markery nieleczymy,a jak sie idzie na wizytę to prosze wynik ca-125.zreszta napomknełam jednemu z moich lekarzy że odrzuciłam cukier,on mi mówi że nie widzi zwiazku,zresztą powiem coś ciekawego,lecze sie u dwóch lekarz.jeden prywatnie,drugi pzychodnii onkologicznej,i jeden i drugi mówi mi zupełnie co innego.jeden że jest hormonalny ,drugi że apsolutnie nie i moge brac hormony,i tak jest ze wszystkim,jak sopie przypomnę to napisze.i to ich trzba ży normalnie ,jak do tej pory,ja się z tym nie zgadzam i tłuke komórki w domu żeby się nie rozchorowały i żeby nie musiałam jeczac z nimi na oddział
-
ellaj napisz co ty stosujesz niekonwecjonalnego
-