midi90 ja stosowałam masażer i bardzo mi pomagał. Teraz nie mam jakichś wielkich dolegliwości stóp wiec nie stosuję.
Lilith.p serdecznie gratuluję i życzę dużo radości macierzyńskiej, a mamie doczekania w zdrowiu wielu prawnuków :)
Nana super, że dostałaś kolejny wlew i że jako tako się ustabilizowało.
Lupus, ad caelyxu to jak już mi przechodzą wszystkie dolegliwosci pochemiczne to tak myślę, że nie jest z nim aż tak źle, o ile nie ma efektu „ręka-stopa” takiego jak miała nana. Ja np. nie mam bóli miesniowo-kostnych takich jak po taksolu, niewielkie mdłości, a najgorzej dokucza mi wyjałowienie organizmu powodujace kandydozę w jamie ustnej i kilka dni po chemii bolesne skurcze jelit. Jak każdą dotychczasową chemię da się przeżyć, ciężko bo ciężko ale zawsze jest ta nadzieja, że z każdym dniem będzie lepiej. W razie czego służe swoim "doświadczeniem" w zwalczaniu efektów ubocznych.
I wiecie co Dziewczyny? Jestem po piątej chemii – caelyx z karboplatyną – i mam wszystkie swoje włosy :) nie wypadł ani jeden. Nawet p. dr dziwiła się, że po karboplatynie nie wypadły. Mówię, że już się widocznie oswoiły z karboplatyną po dwóch wcześniejszych rzutach chemii. Niby nic ale jakiś mały plusik na psychice jest :)
Trzymajcie się dziewczęta, odpoczywajcie i nabierajcie sił póki mamy jeszcze piękne lato.
Witajcie dziewczyny; u mnie także zachwiania równowagi choć jeżdżę rowerem, czasem jak stoję to czuje ze zaraz sie przewróce.Makabra. Ręce także zdrętwiałe ;najgorzej rano. Kolana mnie bolą.. Pogrzebalam już marzenia o powrocie na siłownię. Nana,Carmen,Lupus,Kucja - wspieram myślami ! Pozdrowionka dla wszystkich !
Stopnie zaawansowania to pewna kwalifikacja, a każdy przypadek czymś się różni, miejscem ulokowania przerzutów, stan ogólny, wiek itd. Ja dużo czytałam i czytam, trochę mnie to załamuję, ale... trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze. Nic odkrywczego nie napisałam, w ogóle rzadko ostatnio piszę, ale codziennie Was czytam i trzymam kciuki.
Mama zmaga się z neuropatią. Lekarz polecił nam masażer do stóp. Stosujecie? Pomaga coś?
Pozdrawiam 3
Tess41@wp.pl trzymam kciuki, aby wyniki były bardzo dobre, a napięcie skończyło się radością.
Rukola faktycznie na komórce nie widać nic, gdy piszesz wiadomość, na tablecie jest lepiej. Ja piszę widomość na Wordzie i jak skończę to wklejam, aby nie mieć niespodzianek. Chociaż zauważyłam u mnie jak przechodzę po podstronach i wracam, tam gdzie pisałam cały tekst czeka na ostatniej podstronie – nie zawsze.
Lilith pozdrowienia dla mamy i oby jak najdłużej.
Elbe i Zanik odzywajcie się częściej.
Tatmag ja po chemiach widzę, że z zapamiętaniem mam gorzej. Często zapominam, ale jest to normalne chemia uszkadza nerwy obwodowe – neuropatia, a mózg to co? Zdarza się, że opisuję co chcę i jak kończę to rodzina wie o co chodzi lub sama sobie przypominam. Zauważyłam, że jeżdżąc rowem niestety mam zachwiania równowagi.
Pozdrawiam wszystkie, Czarownico super wynik w chodzeniu. Tak trzymaj.🙂
Ooo, wysłało mi przed zakończeniem pisania :( Trudniej też zapamiętuję. Ciekawe jak z tym u Was? Izabela roslan, nie czytaj za dużo. Jak trzy lata temu poczytałam jakie mam szanse z moim figo4, to właściwie już zaczynałam godzić się ze śmiercią, a tu już minął 32 miesiąc bez wznowy. Uszy do góry :) Będzie dobrze :) Lilith, gratki dla mamy :) Zdrówka dla niej i synusia :) Tess, trzymam kciuki :-)
Hej dziewczyny :) Z tym odpisywaniem to prawda. Nie widać wpisów, a nie wszystko się zapamięta. Dlatego często piszę dziewczyny zamiast konkretnej osoby. Zresztą od zakończenia leczenia miewam kłopoty z pamięcią. Krótkotrwałe i nagłe ale
....i pozdrawiam wszystkie !
Witam! Dziś pełne napięcie!!! Odbiór wyniku PET ,No to czekam........😗
Nana - stabilność markera cieszy. Niech tak będzie długo, długo!! Wyniki krwi jak na Twoje leczenie są mega. Tylko te paskudne nerki mogłyby się ogarnąć. Trzymam kciuki za Twoje leczenie!
U nas 5,5 roku od operacji. Marker niziutko. Czytam Was codziennie podczas karmienia Synka. Buziaki