Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4816 odpowiedzi:
  • Malinka81 - dziękuje za miłe słowa!! <3 <3 <3 Tak praca to nasz najlepszy przyjaciel! Nie masz czasu myśleć o chorobie, ale jak będziesz do nas często zaglądać, to zobaczysz że w ogóle o chorobie zapomniesz. :D :D :D Tylko, że praca pracy nie równa. Ja miałam pracę biurową, nic nie nosiłam, nigdzie nie chodziła, Ty piszesz o pracach na zmiany. to na pewno męczące. tak koniecznie poszperaj w przepisach co robić aby Ci było lżej. Iwoska ma wiedzę w tym temacie!!!
  • Hej dora1119. Chcialam starac sie o przyznanie orzeczenia o niepelnosprawnosci, nawet wzielam juz wniosek. Jednakze nie moge ubiegac sie o takie orzecznictwo, gdyz pracuje w sluzbach mundurowych, a tu obowiazuje inne zasady. Apropo choroby to jak sie czujesz? Jakie masz teraz wyniki?
  • Malinka witaj w gronie ,ja też o chorobie dowiedziałam się w ten sam sposób co ty.do pracy wróciłam po trzech miesiącach. Radziłabym ci wystąpić o ustalenie stopnia niepełnosprawności.mogłabyś mieć łatwiej w pracy.POZDRAWIAM POWODZENIA :D
  • Witaj iwoska25. Musisz miec silna psychike skoro po mcu wrocilas juz do pracy. Zreszta duzo tez zalezy jaka sie prace wykonuje. Ja pracuje zmianowo po 13 godzin, w tym nocne zmiany i w roznych warunkach. Chce wrocic do pracy, ale mysle ze dr mnie nie dopusci dopoki nie unormuja sie moje wyniki i moj organizm nie przyzwyczai sie do witaminek.
  • Witaj iwoska25. Musisz miec silna psychike skoro po mcu wrocilas juz do pracy. Zreszta duzo tez zalezy jaka sie prace wykonuje. Ja pracuje zmianowo po 13 godzin, w tym nocne zmiany i w roznych warunkach. Chce wrocic do pracy, ale mysle ze dr mnie nie dopusci dopoki nie unormuja sie moje wyniki i moj organizm nie przyzwyczai sie do witaminek.
  • Witaj malinka81 mnie zdiagnozowano 2,5 roku temu - z twierdzeniem że z tym się żyje jak z cukrzycą - no i tak jest - co miesiąc wizyta badania i porcja witaminek (Tasigny) codziennie a do pracy wróciłam po miesiącu od diagnozy bo praca to najlepsza terapia antydepresyjna jaką miałam :-)
  • Fajnie piszesz, w taki sosob, ze czytajac Twojego posta sama do siebie sie usmiecham. Dziekuje za odpowiedz nela123
  • Malinka - A więc tak.... 10 lat temu na początku choroby kiedy miałam 140 tysięcy leukocytów tak jak Ty przez 2 lub 3 tygodnie dostawałam hydroxycarbamid i milurit. Potem dostałam imatynib. Jadłam go chyba 3,5 roku. Ale źle go znosiłam. I nagle moja lekarka mówi do mnie masz Tasigme. Pytam dlaczego, a ona odpowiada bo tak. Więc się bardzo zdenerwowałam, zabrałam lek i poszłam do domu.
  • Nala123 caly czas Tasigme przyjmujesz? Czy na poczatku dostawalas inne leki?
  • Generalnie zdrowy człowiek powinien mieć leukocytów około 8-9 tys. Tak mi mówił hematolog. Zrozumiałam, że Ty martwisz się, że masz ich ciut za mało. Ale Twoje 5 tys jest super przy imatynibie!!!!! Ludzie otrzymują pełną remisję cytogenetyczną po pół roku, ale ja jakoś szybciutko już po trzech miesiącach leczenia. Tak, ja już ponad 10 lat choruję na PBSZ. Obecnie jestem na Tasigmie. Odpukać wyniki mam doskonałe, jak u zdrowego człowieka. Więc i Ty takie będziesz miała.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat