Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Tatka u mnie włosy się trzymają ale podobno wcierki działają. Jestem z okolic Warszawy i leczę się na Banacha. Dziękuje za materiały :)
Polineczko wysłałam 2 zdjęcia , na których jest napisane o naszych wynikach . Przyjmuje się , ze przy rozpoznaniu „startujemy” na poziomie 100 BCR/ABL . Po 3 mies leczenia jest super, gdy wynik wynosi 10 lub mniej %. Powiedz jak Twoje włosy , bo mi strasznie wypadały ale teraz jest już lepiej ☺️. Leczę się w Gdańsku a Ty? Pozdrawiam
Tatka- ja tez jestem mamusia cudownej 3 latki❤️ i tez mamy pieska
Tatka ja zdiagnozowana 20/02/2020 przypadkiem psychicznie jest juz lepiej ale jestem bardzo wyczulona na wszystkie sygnały z organizmu bo jest lęk czy lek u mnie zadziała w środę mam pierwsze bcr/abl i jestem pełna nadziei. Tylko nie wiem z jakiego wyniku „startowałam” czy to istotne?
Polineczko ja byłam w domu 6 miesięcy od diagnozy , musiałam się z tym uporać ... jeszcze pracuję nad tym, aby żyć normalnie 🙃, chodzi mi o psychikę , bo fizycznie całkiem nieźle ☺️. Zwolniłam tempo życia, czas z rodziną jest najważniejszy, mam dwoje dzieci 14 i 9 lat , są cudowni ... 2 mies po diagnozie kupiliśmy pieska - wniósł w nasze życie duuużo radości . Wyniki mam bardzo dobre i oby tak dalej 👍. Pozdrawiam
Bardzo dziękuje za odpowiedz. Mam nadzieje, ze te stany podgorączkowe z czasem ustąpią i nie ma to związku z wynikami badań. Pozdrawiam
Ja korzystałam z opieki bo mam 3 letnia córcię i zastanawiam się co dalej. Jestem nowa proszę wyjaśnij co to jest zespół rozpadu guza? To pocieszylas mnie z tymi stanami podgorączkowymi, ze nie jestem jedyna ☺️