guz trzustki z naciekami i przerzutem na wątrobę :*(

13 lat temu
czy jest ktoś z kim mogę o tym pogadać? czy ktoś ma guza lub zna kogoś kto ma guza trzustki?
34 odpowiedzi:
  • 5 lat temu

    Witajcie... 

    W 03.2017 dowiedziałem się o swojej chorobie. Gruczolak brodawki vatera. W 06.2018 (dopiero) operacja metodą whiplea. Histopatologia - rak in situ. 

    Jestem już 12 miesięcy po operacji. Pojawiło się patologiczne stłuszczenie wątroby. Walczę z nim. 

    I tak wiem że miałem (i mam) dużo szczęścia w tym wszystkim. Choroba została wcześnie wykryta a rak - jak narazie - nie daje przerzutów. 

    Po operacji metodą whiplea da się żyć. Nie jest najgorzej. Są pewne niedogodności, to oczywiste ale kto by się tym przejmował

    Pływam, jeżdżę na rowerze, wybieram się w ukochane góry i... 

    Bawię wnuczkę

    Życie jest piękne. 

    Walczcie... 

  • 5 lat temu

    przeczytaj wyżej Agnieszka 76 co pisze bo dawno nikt tu nie pisał.tam znajdziesz może informacje Cię dotyczące,trzymaj się ...

  • 5 lat temu

    czy jest tu ktos dostępny, kto mógłby podzielić się ze mną doświadczeniami jeśli chodzi o rak trzustki

  • Jeżeli mogę w czymś pomóc to zapraszam mój tata walczył z nowotworem trzustki rok i miesiąc.

  • Witam serdecznie, czy jeszcze ktoś tutaj jest dostępny? Szukam Pani która pisała 6 lat temu że walczy z przerzutami na trzustce i wątrobie. Bądź osób które mają podobne przezuty. Pozdrawiam 

  • Czy ktos ma jakis namiar na ta klinike w Berlinie ktora pojawia sie tutaj kilka razy. Zaczynamy nasza droge i chcialbym sie zorientowac w mozliwosciach tam.
  • Zbyszku co uCiebie odezwij się. Grosiu wyrazy szczerego współczucia :(
  • Grosia współczuję :( .
  • Dieta jest ważna ale nie co czasami czytam jakieś pestki czy grzybki. Dieta to ograniczenie tłuszczy lekkostrawne jedzenie. Gdyby pestka pomagała to lekarze nie robili by operacji bo po co. Rozumiem że my chorzy szukamy na siłę światełka w tunelu ale pestki na tego gada nie pomogą.
  • Witajcie. Od 2 lat walczę z tym skorupiakiem. W 2013 roku diagnoza rak trzustki głowy. wycieta głowa trzustki dwunastnica woreczek zolciowy. Miałem chemioterapie. W lipcu 2013 przerzut na wątrobę 7 mm. Chemia. Grudzień 2013 przerzut miał 3 mm. Nadzieja nie z tej ziemi. Luty 2014 liczne przerzuty na wątrobie. Następna chemia. Druga chemia była bardzo ciężka. W dużym stopniu przerzuty się zmniejszyły. Listopad 2014 2 miesiące w szpitalu. Same kroplowki brak siły apetytu. Wzmacniali jak mogli. Styczeń 2015 zacząłem wstawać o własnych siłach. Mam teraz 3 chemię ale żyje. Jest ciężko bardzo ciężko. Najważniejsza to psychika i najbliższe osoby obok. Nie wiem co będzie dalej. Dodam, ze dawali mi Góra 6 miesięcy. Całe leczenie w Berlinie owszem drogo bardzo drogo ale żyje. Opieka lekarska przyjeżdża do domu robią co mogą.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat