Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    I ja stawiam "."
    Kasia79 - byle do jutra, kciuki oczywiście cały czas zaciśnięte. Pracować nie mogę :D
    kasia73 kiedy będzie wynik? Oczywiście to czysta formalność bo i tak jest i będzie dobrze.
    Pozdrowionka dla Was i Waszych szczęśliwych pociech - niech żyją WAKACJE!!!!
  • kropka postawiona .

    na nic więcej mnie nie stać. upały mnie wykańczają. a i sprawy osobiste też dają w kość. dzięki za ciepłe słowa, dziewczyny. trzymam za wszystkie tego potrzebujące, kciukasy. resztę ściska serdecznie. uciekam na podlasie niedługo. dość mam wakacji w górach i nad morzem :-)

    dziewczyny, pytanie znów z tych bardziej osobistych. zmieniły wam się po konizacji i tych wszelakich dysplazjach , neoplazjach miesiączki? chodzi mi o to, że u mnie wygląda to zupełnie inaczej niż kilka miesięcy temu.zupełnie. mówię o odczuciach, bólu, wyglądzie krwi itp...
  • 12 lat temu
    Witam dziewczynki! U mnie szaleje burza i jest.....no kurde pięknie!

    Waniliowa
    upały wykańczają wszystkich.
    Dziś wykończyły nawet moją kosiarkę do trawy.Stanęła na amen.W związku z dodatkowym wydatkiem, chyba pomyślę o większym odszkodowaniu od pracodawcy.A co?
    Z Podlasiem masz rację, nigdy bym stąd nie wybyła.A gdzie tak konkretnie na to Podlasie się wybierasz?

    Waniliowa ja Ci zbyt dużo nie powiem o miesiączkach po przejściach, bo rozstałam się z nimi na zawsze.I akurat to mnie cieszy.
    Napisz coś więcej, bo inny wygląd to znaczy co: skrzepy czy wodnista krew?Ból większy, mniejszy, kłujący, piekący?


  • kasiu, będę od 10 do 18 lipca w miejscowości supraśl :-) pierwszy raz w życiu w tamtych okolicach

    co do miesiączek - jasnoczerwony kisiel. zero skrzepów(zawsze były), to w ogóle cieczy nie przypomina. już 3 czy 4 taka właśnie. ból kłujący, ale nie w podbrzuszu, a tam w środku centralnie... no i co najdziwniejsze - nic tych ''nowych''okresów nie zapowiada. po prostu zaczyna lecieć. dziś wyszłam z córką o 17, o 18 wracałam upaprana...nawet sandały ucierpiały:-/

    łodzią też władają pioruny. na moje szczęście - nie boję się burz...
  • 12 lat temu
    Waniliowa
    Supraśl to poezja,cisza, las i ptaszki śpiewają,weź aparat bo jest co popstrykać.Często tam pracuję na zleceniach.
    Będziesz w ośrodku(Knieja?)czy na kwaterze prywatnej?

    Gdzieś czytałam o miesiączkach, po zabiegach i dziewczyny pisały o takich różnych rewelacjach typu wodnisty okres, inny ból.Z tego co pamiętam to lekarze określali to jako"może wystąpić".


  • pokoje gościnne na ulicy sowiej :-) aparat - obowiązkowo :-)

    na innym forum pewien pan zwrócil moją uwagę na fragment opisu mojego histopatu, mianowicie "ectopia mucosae"- endometrioza ???
    teraz wszystko układa się w całość :-/
  • 12 lat temu
    kasia73 - w tym roku jest chyba sezon na kosiarki bo nasza też padła. Nie silnik ale mocowanie rączki do obudowy. -nasty raz nie da się tego zespawać więc i nas czeka wydatek. A co do sądzenia się z dupkiem to ja też to przeszłam. Lekko nie było ale warto, no i ta satysfakcja z jego przegranej :)))) BEZCENNA!!!

    Waniliowa, to już pozostaje tylko czas odliczać. Zazdraszczam, też bym chciała gdzieś wyjechać. Na razie jedynie mogę sobie pojeździć fotelem przy kompie:)

    A z miesiączką nie pomogę bo też tak jak u kasi73 minęła bezpowrotnie i również mnie to cieszy.

    Teraz czekam na słońce, może u nas w końcu zawita....
  • 12 lat temu
    Witajcie :)
    "."
    Kurcze , tak czytam o tym fatum na kosiarkach i zastanawiam się czy swoja dziś odpalać-bo taki zamiar miałam ;-) wieczorkiem , jak się ciutkę ochłodzi polatać przed domem, bo teraz to padłabym jak mucha i to bez dobijania ;-)

    Waniliowa, ja podobnie jak Gosia75 i Kasia73 nie pomogę w miesiączce bo ostatnia miałam w listopadzie i podobnie jak dziewczyny nie płacze z tego powodu-to jeden z plusów następstwa tej cholernej choroby.

    Doris co u Ciebie po wczorajszej burzy?
    Mnie na szczęście ominęły te atrakcje-grzmiało i błyskało się ale w oddali od mojej mieścinki.
  • 12 lat temu
    "."
    Uffff dziewczyny,co Wy takie aktywne?! Przecież nawet przewracanie oczami powoduje nadmierne pocenie! A Wy kosiarki odpalacie?! I niektóre pokarało ;-).

    Kasia79 burzę miałam widowiskową! Jak raz pierdyknęło to mnie postawiło na baczność koło łóżka! Wyśpię się dopiero jesienią? Dziś podobno ciąg dalszy...

    Dziewczyny czy się mylę,czy wszystkie sobie chwalimy "niemanie" miesiączki? Ja od pięciu lat żyję bez i bardzo mi to odpowiada! A gdzieś czytałam,że dla kobiety często koniec miesiączkowania wiążę się z poczuciem utraty kobiecości itd. Ja nie miałam takiego poczucia ani przez chwilę i jak Kasia uważam że to jedyna dobra strona choroby.

    Czekam na kropeczki,pozdrawiam,buziaczki!


  • 12 lat temu
    "." A gdzie są wszyscy? Plaża,słonko,błogie lenistwo...?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat