Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    kasiu73
    tak to moje zle samopoczucie mnie dobija najbardziej, zle spiè w nocy, mam wrazenie ze cos mnie cisnie-najpierw w pècherz tydzien temu, teraz na odbyt-dla odmiany, glowa cièzka jak nigdy po prostu nie czujè siè sobà,
    domyslam siè ze moze to byc nerwica (przeczytalam jakie ma objawy), ale bardziej siè obawiam ze to juz nowotwòr. Byc moze jutro podczas wizyty lekarz moze mnie uspokoi trochè,- jak nie to w psychiatryku siè chyba znajdè przy okazji.
    A cytologie zrobie za 8 dni (jak sie szyjka zagoi) u innego lekarza. Wszystko zalezy od jutrzejszej wizyty i kolposkopii.
    pa
  • 12 lat temu
    Aniu 80,
    czytam Twoje posty i próbuję uporrządkować.
    Rozumiem ,że miałaś konizację.
    Czy masz wynik histo po zabiegu, czy właśnie dziś odbierasz?
    I tak wogóle, dlaczego była konizacja, tylko na podstawie ASC-US.
    Nie martw się objawami, bo raczej nie wskazują na nowotwór, a raczej na nerwicę.
    Spokojnie, nie znajdziesz się w psychiatryku, musisz się tylko ogarnąć i nie myśleć pesymistycznie.
    Napisz po wizycie.
    Pozdrowienia!
  • 12 lat temu
    kasiu73
    mialam pobrane wycinki do biopsji, z ktorej wyszlo cin 2-3. Potem konizacja i napisane ze wyciète z granicà zdrowej tkanki. Ale dla przypomnienia dodam ze ten Ascus wyszedl mi juz w cytologii w 2009 (zgadzam sie, mogl byc to dopiero cin2), a podejrzewam ze do zakazenia doszlo w 2001. Po pol roku znow ascus w cytologii i skierowanie na kolposkopie, gdzie lekarz, widzial ze jest zapalenie, ale stwierdzil, ze nieda sie powiedziec, czy jest spowodowane infekcjà i niee ppobral wycinku. Jak probowalam cos od niego wyciàgnàc, to powiedzial, ze przyjdzie do mnie list z tzw. odpowiedzià o wynikach kolposkopii i zaleceniami. W liscie bylo napisane cytologia za 12m-cy . Mialam porobic sobie wizyty na wlasnà rèkè oczywiscie, ale nie wiem dlaczego, w pewnym momencie pomyslalm, ze jestem "pod ich ochronà", wièc chyba jakby co, to siè dopatrzà na czas. Boze, jaka bylam glupia. Zaniedbalam swoje zycie, a mam 2 dzieci, jak moglam???
    Przy okazji lekarz w PL powiedzial mi ze w sierpniu moja cyt. byla grupa II, no i wg niego niemozliwe by sie rozwinàl nowotwòr w ciàgu 2,5 roku. Uspokoilam siè wtedy na trochè, ale teraz niestety juz tak nie jest, po przeczytaniu wielu informacji w necie, wiem jedno:
    albo mnie oszukali i wiedzà ze przy kontroli wyjdzie, albo mimo tego ze bylam taka glupia i niodpowiedzialna, dostalam szansè od Boga!!!
    A zle sie czujè nadal, wièc jesli by mnie oszukali to to raczysko widac ze robi swoje i pustoszeje mòj organizm, a przeczytalam ze stadium Ia do IIIb wystarczà niekiedy miesiàce. Ja mialam plamienia po miesiàczce od ok.8m-cy, czytalam ze moglo tak byc przy dysplazji, ale rownie dobrze i przy raku juz.Wiec jesli sobie zsumujè te wszystkie miesiàce to wyjdzie ze moglabym miec juz zaawansowanego raka!
    I co zrobic jesli tak bèdzie??? Jestem zalamana, czèsciowo sama pozwolilam losowi tak pokierowac moim zyciem.
  • 12 lat temu
    Aniu!
    Ja jestem pesymistką, ale Ty jeszcze większą.
    Nie martw się.
    Napewno nie masz zaawansowanego raka.Ty wogóle nie masz raka.
    Ja miałam raka i mówię Ci, że to nie te objawy.
    Mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta ukoi Twoje skołatane nerwy i wieczorem skrobniesz nam pełną optymizmu wiadomość. Pa!
  • 12 lat temu
    hejka
    po wizycie-szyjka w stanie idealnym (6 tyg. od konizacji), lekarz dal mi tez skierowanie na badanie moczu i wymaz z pochwy na obecnosc bakterii- o mocz go poprosilam, slyszalam ze z tego badania wychodzi czesto czy ktos ma raka (jak jest podwyzszone ob- prawda??). A ze lekarz pierwszego kontaktu ma mnie juz za oblèdnika-wiec dal mi ginekolog. Poza tym gin powiedzial ze cytologie za 4 m-ce sie oplaca zrobic, a nie teraz, ale ja i tak za tydzien zrobiè (gin. w PL powiedzial ze mozna jak szyjka siè zagoi).
    Pozdrawiam-troszke mi spokojniej na duszy
  • 12 lat temu
    Hej" zapachowe" dziewczyny co tam u was co tak zamilkłyście? Waniliowa i Cynamonowa wszystko ok?
  • 12 lat temu
    Aniu!
    Fajnie, że wszystko w porządku. Z pewnością jesteś spokojniejsza.
    OB czyli odczyn biernackiego to badanie z krwi, a nie z moczu. I nie da się przy jego pomocy diagnozować raka.
    OB podwyższa się nawet przy katarze lub próchnicy zęba.
    Z tą cytologią jest tak, że zanim wszystko pięknie się nie zagoi, to rzeczywiście nie ma sensu jej robić. Myślę, że 3 miesiace po zabiegu to dobry czas. Oczywiście zrobisz jak uważasz.
    I niech w końcu do Ciebie dotrze, że jesteś zdrową kobietą. Ciesz się życiem!
    Pozdrawiam wiosennie!

    Nasze "zapachowe" dziewuszki pewnie pakują walizki i nie mają czasu zaglądać na forum. Hop, hop myślimy o Was!
  • 12 lat temu
    Witam.
    Zaglądam do Was codziennie, natomiast nie zawsze do Was piszę-najnormalniej w świecie nie chce mi się i nie mam siły niektórych spraw komentować i wyjaśniać, tłumaczyć -przepraszam ale niestety tak jest.
    Ktoś niedawno napisał mi coś bardzo mądrego......że człowiek zdrowy ma wiele marzeń, a chory tylko jedno......

    Waniliowa i Cynamonowa-"zapachowe" Wy nasze dziewczyny , trzymam kciuki zresztą tak jak wszystkie tu obecne.
  • 12 lat temu
    Kasiu 79
    wszystko u Ciebie w porządku?
  • 12 lat temu
    Kasieńko 73, dziękuję za troskę:*
    Tak, w porządku-tak sobie mówię i tak musi być. Już niedługo czeka mnie kontrolę w CO i nerwy powoli dają o sobie znać, bo to właściwi pierwsza kontrola po zakończeniu naświetlań.Ale staram się nie myśleć pesymistycznie,bo przecież nie po to było to wszystko-operacja, naświetlania,żebym teraz usiadła i myślała że to już koniec. Mam zamiar jeszcze dłuuuugo żyć :)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat