Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    waniliowa jeszcze ci nie wycieli co potrzeba?dwa razy stres tylko :(pozdrawiam
  • kasia73, bezrobocie jest straszne :-) prawie dwa lata siedzę z córką w domu nie mogąc zapomnieć o tej etykietce:-) może od października znajdzie się miejsce w żłobku i coś się zmieni w tym temacie :-)
    za kilka dni wybieram się na cytologię, może w końcu dotną co zostało i będzie spokój...

    pozdrawiam was ciepło, Dziewczyny :-*
  • 12 lat temu
    Cześć dziewuszki!
    Po pierwsze - bezrobocie nie jest takie straszne(przynajmniej na razie).
    Po drugie - cisza mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie zadziałała na mnie relaksująco.
    Wkurza mnie tylko ten schemat o którym pisała Kasia. Monotonia.....brrr!

    Aniu cieszę się z bardzo dobrych wiadomości!
    Gosia - mąż po rączkach powinien całować za kompocik.
    Kasiu, oczywiście nie dopuszczam myśli, że mogłoby być źle, ale na wszelki wypadek zaciskam paluszki.Trzymaj się i daj nam znać po wizycie.

    Ściskam Was dziewczynki! Doris buziaki!
  • 12 lat temu
    "."
    Kasia79 paluchy masz na gwałt i na bank! Powiedzieli Ci,że powiększony węzeł to nic takiego i tego się trzymaj! Jutro to potwierdzą, tak dla formalności. A ja tak z przyzwyczajenia i na wszelki wypadek paluszki trzymam :-*! Oczywiście,jak wrócisz i skończysz się cieszyć,podziel się dobrymi wieściami :-).
    A ja to sobie nawet cenię spokojne chwile,kiedy wszyscy wybywają z domu,zostaję sama,jest cisza............. Nikt niczego ode mnie nie chce,nie snuje się po domu ;-).......... A jak wracają,razem z nimi wraca gwar,przynajmniej do momentu aż opowiedzą wszystko co się zdarzyło. Niestety, moje bachorki są już ciut stare i coraz mniej jest tych opowieści :-(...

    gosia75 kompot z rabarbaru jest pycha!!! A jak w sezonie wrzuciłam do niego parę truskawek,to moja rodzinka się zakochała! Mąż docenia jak się dla niego "poświęcasz"? ;-)

    buziaczki i ściski!!!
  • 12 lat temu
    "."
    Kasia73 - ja bywałam już bezrobotna. Najgorsze są początki czyli rejestracja i otrzymanie statusu "bezrobotna". Później jakoś to idzie. Człowiek przywyka. Z resztą nie ma czasu na użalanie się nad sobą bo trzeba szukać pracy. I tego z całego serca Ci życzę!!!
    Anna80 - wspaniała wiadomość. Ty to się jednak nie dajesz. I tak trzymać!!!
    Kasiu79 - już trzymam, aż mi palce bieleją. Najważniejsze to optymizm!!! Zobaczysz, będzie dobrze:)
    A przy okazji potowarzyszę Ci w kuchni. Idę kompocik dla mężusia ugotować z rabarbaru - fuj!!!
    Dla wszystkich kobietek - cmok, cmok, cmok
  • 12 lat temu
    Witajcie"."
    Doris, Kasieńko, mi niestety dane już było być osobą bezrobotną :-(
    Anno uwierz w końcu że jest wszystko ok i ciesz się życiem, nie zamartwiaj się czymś czego nie ma.
    Kasieńko jak tam pierwszy dzień bez dzieci......mi jakoś tak za cicho bez tego mojego synalka, ale idzie się przyzwyczaić ;-) Nie cieszy mnie tylko fakt, że teraz wszystko będzie z zegarkiem w ręku, utarty schemat- pobudka, obiad, odbieranie synalka ze szkoły, lekcje , kąpiel, spanie.........i tak od nowa polsko ludowa- weekend będzie czymś wyjątkowym ;-)

    Kobietki a teraz prośba przeogromna do Was............paluchy na jutro potrzebne na "gwałt" bo wizyta w CO a stracha mam, że szok. To chyba przez ten powiększony węzeł w brzuchu tak się stracham, co mi miesiąc temu wyszedł na USG ale powiedziano mi, że nic złego się nie dzieje więc nie leciałam z tym do doktora, oby tak faktycznie było.
    Teraz znikam do kuchni garami pobrzękam.
    Pozdrawiam :-*
  • 12 lat temu
    "."
    Mimozami jesień się zaczyna
    Złotawa,krucha i miła..... Czy będzie złotawa i miła to dopiero się okaże,ale że nadchodzi to niestety pewnik. Słonko już niziutko,dzień krótszy,liście zaczynają spadać..... I zaczyna się szkoła!

    anna_80 ciesz się jak szalona! Jesteś zdrowa! Za rok,dwa też na pewno będziesz!

    kasia73 ja na szczęście nigdy nie byłam bezrobotna,ale tak koszmarnie się tego boję,że chyba mogę Cię zrozumieć. Oby jak najszybciej udało Ci się znaleźć zajęcie!
    Fajnie Ci-masz jeszcze przedszkolaka. Moje dzieci już nie rosną,tylko się starzeją:-(. Czasami z rozrzewnieniem wspominam lata beztroskie lata przedszkolne.
    słoneczne i cieplutkie buziaki dla wszystkich!!!
  • 12 lat temu
    kochane kobietki
    kasia73, jestesmy wszystkie z Ciebie dumne kobieto!!! gratulujemy sily i wytrwania- jak widac warto jest walczyc !
    dzwonilam do loekarza, moja cytologia to grupa 1...i podobno test na HPV ujemny !!! dziewczyny ciezko mi w to uwierzyc, czy jest to mozliwe ? lekarz powiedzial, bym za jakis czas (rok, dwa) powtorzyla test...moze wirus wrocic, nie myslcie ze sie nie ciesze, pewnie ze tak, ale tak inaczej, spokojniej.
    Buziaki
  • 12 lat temu
    Witajcie kobietki!
    Jestem już na dole, ponieważ przypomniało mi się, że szkoła już przyszykowana, ale przedszkole jeszcze nie.
    No i przeogromna góra prasowania.
    Zaliczyłam dziś również urząd pracy i ...........jakoś mi dziwnie.Nie byłam bezrobotna od 12 lat.
    Doris, pani w urzędzie była również zszokowana tempem sprawy, tym bardziej, że to sezon urlopowy.
    Fajnie mieć znowu porządek w życiu!
    Doris, Kasiu, Gosiu- buziaczki dla Was za to, że jesteście.
    Agnes- powodzenia!
  • 12 lat temu
    "."
    kasia73 co słychać,tam w górze ;-)? Myślę,że niedowierzanie Twoich koleżanek nie wynikało z braku wiary w Ciebie,tylko z realiami dotyczącymi naszego wymiaru sprawiedliwości. Co tu dużo gadać,jesteś fantastycznym wyjątkiem. Załatwiłaś sprawę w tempie ekspresowym,i w dodatku wygrałaś! Biorąc po uwagę, ile lat trwają w naszych sądach najprostsze sprawy,Twoja może zadziwiać! A i życie przyzwyczaiło nas do tego,że pracodawcy czują się bezkarni,robią z ludźmi co chcą. Jesteśmy zastraszeni,mobbing jest powszechniejszy niż uśmiech czy dobre słowo. Więc tym bardziej,kobieto,szalej z radości,bo udowodniłaś że nie dasz sobie w kaszę dmuchać! Następnym razem szefunio może pomyśli nim kogoś zwolni!

    Pozdrawiam słonecznie z Mazowsza :-* !


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat