Informacje w dziale "Nowotwory dziedziczne" adresowane są do Ciebie i Twojej rodziny, jeśli chorujesz na raka lub w Twojej najbliższej rodzinie wystąpiły przypadki zachorowań na nowotwory złośliwe. Mają przede wszystkim pomóc Wam zrozumieć, czym jest dziedzicznie uwarunkowana predyspozycja rodzinna do nowotworów złośliwych. W poszczególnych działach opisujemy, na czym polega onkologiczne poradnictwo genetyczne, kto i w jakich sytuacjach powinien z niego korzystać, a także wyjaśniamy czym jest test genetyczny i jak należy rozumieć jego wyniki.
Znajdziecie w tym dziale informacje przydatne dla osób, które już dowiedziały się, że są nosicielami uszkodzonych genów i w związku z tym należą do grupy podwyższonego ryzyka zachorowania na nowotwory złośliwe.
Przydatne informacje napisaliśmy w formie pytań i odpowiedzi. Znalazły się w nim odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania przez pacjentów w onkologicznej poradni genetycznej, które poruszają zarówno aspekty czysto medyczne jak i kwestie psychologiczne, etyczne i prawne.
Mamy nadzieję, że treści zawarte w dziale "Nowotwory dziedziczne" pozwolą Wam lepiej poznać tę stosunkowo nową dziedzinę w onkologii, a przez to wpłyną na zmniejszenie obaw przed czymś nowym i nieznanym.
Mamy nadzieję, że informacje tu zawarte mogą pomóc w podejmowaniu świadomych decyzji w związku z testowaniem genetycznym oraz ułatwić współpracę z lekarzami i konsultantami podczas realizacji zaleceń profilaktycznych.
Pamiętać jednak należy, że jest to jedynie garść porad, których przeczytanie nie zastąpi profesjonalnej konsultacji i opieki onkologicznej poradni genetycznej.
Moja babcia od strony taty miała raka (nie pamiętam czego), zmarła. Moja babcia od strony mamy miała raka piersi i zmarła. Mój tata miał raka nerki i wyszedł z tego. Czy ja też jestem narażona na tą chorobę? mam 15 lat.
Po ukończeniu 18 roku życia wskazana byłaby w Pani przypadku wizyta w Onkologicznej Poradni Genetycznej.
Moja mama miała raka na szyi, nie wiem dokładnie jakiego. Zmarła, gdy miałam 4 lata i nie wiadomo czy miała go już gdy była ze mną w ciąży. Mam 17 lat czy powinnam się zbadać?
Jeśli w rodzinie nie było innych przypadków zachorowań na nowotwory to raczej nie była to zmiana związana z dziedziczną predyspozycją na nowotwory. Zalecenia kontroli własnego ciała powinna Pani stosować jak każda zdrowa osoba.
Moja babcia ze strony ojca miała czerniaka w wieku ok 50lat, a brat ojca zmarł na raka płuc w wieku 48lat. U siostry mojego taty podejrzewają złośliwy nowotwór skóry. Dziadków ze strony mamy niestety nie znam, bo zostałam adoptowana. Czy powinnam wykonać badania genetyczne?
Tak, w takiej sytuacji wskazana jest wizyta w Onkologicznej Poradni Genetycznej.
Moja mama 4 lata temu zmarła na nowotwór szyjki macicy, z przerzutami na prawie wszystkie organy. Babcia chorowała, nie pamiętam na jaki nowotwór, ale zwalczyła, tak samo jak prababcia. U mnie w rodzinie ze strony mamy jest wiele takich zachorowań. Czy ja jako Syn (21 lat) mogę być narażony na zachorowanie?
W pana sytuacji wskazana byłaby wizyta w Onkologicznej Poradni Genetycznej.
Moi dziadkowie zmarli na raka wątroby, babcia raka płuc, tata raka wątroby ... ja miałam usuniętego guzka piersi 5 lat temu, ale o łagodnej postaci, tyle że znów czuję ze mam ... boje się ... jakie jest prawdopodobieństwo złośliwego guza?
W Pani sytuacji wskazana byłaby konsultacja w Onkologicznej Poradni Genetycznej.
Zachorowałam na raka prersi w wieku 45 lat. W mojej rodzinie nikt wczesniej nie chorował. Było to 5 lat temu. Choroba we wczesnym stadium i nie wymagała chemiii . .Zrobiłam badania genetyczne / badanie wykonane w Szczecinie/ i okazało sie, że wszystkie geny odpowiedzialne za tę chorobę mam w porządku. Martwie się o moją 20 letnią córkę. Rozmawiałam na ten temat z lekarzem onkologiem, który mi powiedział, ze nauka zna 6 genów odpowiedzialnych za raka piersi, /w moim przypadku wszystkie 6 były zbadane i wszystkie były ok. / ale żeby pamietac o tym , że jest jeszcze wiele innych ,nie zbadanych przez nauke genów i ze rak jest to choroba na 100 % genetyczna. Mysl ta nie daje mi spokoju. Pozostaje mi tylko nadzieja, że moja córka odziedziczyła geny po moim mężu.
Każdy rak jest chorobą genetyczną to znaczy, że jego powstanie związane jest ze zmianami materiału genetycznego komórki. Ale nie każdy jest dziedziczny. Jeśli badania u Pani były negatywne, nikt nie chorował na nowotwór w Pani rodzinie i rodzinie męża to wystarczy jeśli córka będzie się standardowo kontrolować.
Mój ojciec zmarł właśnie na raka płuc, z przerzutami do kości i mózgu. Jego matka-moja babcia miała raka piersi (nie był złośliwy), a jego dziadek zmarł na raka jelita grubego. Czy jestem w grupie podwyższonego ryzyka? Jeśli tak to co mogę zrobić aby zapobiec tej chorobie u mnie. Mam 15 lat.
Po ukończeniu 18 roku życia wskazany jest kontakt Onkologicznej Poradni Genetycznej, aby wykluczyć dziedziczną predyspozycję do zachorowań na nowotwory. Badanie te wykonuje się u osób pełnoletnich.
Ojciec męża zachorował na raka nerki, a dziadek męża (ze strony mamy) zmarł na raka jelita grubego. Czy mąż jest w grupie podwyższonego ryzyka? Ja natomiast jestem po usunięciu raka tarczycy z przerzutem na węzły chłonne szyi. Czy nasze dzieci są w grupie podwyższonego ryzyka? Jakie badania wykonać by to sprawdzić?
Zarówno Pani jak i mąż powinniście skontaktować się z Onkologiczną Poradnią genetyczną, aby sprawdzić czy Pani nowotwór nie jest dziedzicznie warunkowany i czy mąż nie jest w grupie podwyższonego ryzyka zachorowania. Dopiero potem czas na badanie dzieci, ale muszą mieć skończone 18 lat.
Mam stały kontakt z poradnią onkologiczną, miałam nawet badaną krew, a na wyniki czekałam ponad rok i co i w sumie to nic się nie dowiedziałam. Po przysłaniu mi wyników zaproszono mnie na spotkanie z lekarzem onkologiem ze szczecina i w sumie się nic nowego nie dowiedziałam. Zabrałam swoją mamę wtedy zrobiono jej badanie krwi ale nadal nie otrzymałam odpowiedzi. Nie wiem na co mam czekać i co mam dalej robić ???
Niestety niektóre badania genetyczne trwają dość długo. W takiej sytuacji zalecam kontakt z lekarzem który kierował na badanie i interwencje w Szczecinie u profesora Lubińskiego.
Moja Mama zmarła właśnie na raka. Zaczęło się od raka trzonu macicy - leczenie, operacja - wycięto jajniki, macicę, radioterapia, chemioterapia. Po 3 latach przerzut - guz na moczowodzie - nefrostomia, po kolejnych 2 latach przerzut do wątroby. Z badań genetycznych przeprowadzonych jeszcze przed wznową, ale już po pierwszym zachorowaniu i procesie leczenia (6 różnych) przeprowadzonych przez lekarzy w Szczecinie wynikało, że Mama nie ma żadnych wskazań genetycznych do raka (nb. lekarz był w szoku), ja również przeszłam takie badania (standardowe - jajniki, piersi) - nic nie wyszło. Pytania mam następujące: 1. czy ja również mogę zachorować, mimo negatywnych wyników ww. badań? 2. czy moje dwie córki (11 i 6 lat) mogą zachorować, czy warto zrobić im badania genetyczne i czy warto je zaszczepić szczepionką przeciwko HPV?
Dziedziczne predyspozycje odpowiadają za mniej więcej 10-15% wszystkich zachorowań, a więc prawdopodobieństwo, że się zachoruje mimo braku dziedzicznej predyspozycji jest takie jak i u osób, u których nie ma w rodzinie zachorowań na nowotwory. Badania genetyczne wykonuje się tylko u osób pełnoletnich a szczepienie przeciw HPV jest wskazane.
Potrzebujesz wiedzy lub porady?