Tematy
Witajcie ! W czerwcu 2015r. wyszła mi nagle cytologia grupa III a to badanie robiłam cyklicznie....Potem na cito biopsja,wycinki itp.,z czterech wycinków trzy wyszły dobre ale ten czwarty nie był do odczytu.Czułam wtedy, że coś nie jest jak powinno.Przerażający strach.Potem na cito konizacja i bardzo złe wyniki, dodatkowo podkreślone przez lekarza czerwonymi mazakami. Niestety nie udało się, odebrany wynik odebrał mi siły i jestem przerażona.Wszystko toczy się a raczej pędzi błyskawicznie. Zleconą mam tomografię,rezonans,szereg badań,karta DILO.Operację mam mieć w I połowie października,lekarze mają jeszcze wspólnie ustalić czy usuwać węzły chłonne.Wszyscy mi mówią,że nadzieja we wczesnym zdiagnozowaniu choroby. Może ominie mnie chemia itp. Bardzo się boję. Dodatkowo ten mój strach paraliżuje strach moich najbliższych.To jest koszmar. Proszę o kontakt kobiety u których zdiagnozowano raka płaskonabłonkowanego nierogowaciejącego w stopniu złośliwości G3.